Coś z innej beczki. Powieść nieco starsza, opisująca powojenne realia. ,,Milionerzy” to powieść radiowa. Na samym początku narratorka udaje, że szuka rodziny, której życie mogłaby opisać w swojej opowiastce. Trafia na rodzinę Danielewiczów: Teresę i Adama wraz z sześcioletnim synem Krzysztofem, mieszkających z nianią Pauliną oraz samotnym panem Antonim. Na początku powieści bohaterowie deklarują, że są ludźmi szczęśliwymi, Adam mówi o swojej wielkiej miłości do żony, ta również mówi o ogromnym uczuciu do męża. Coś się jednak zmienia i nagle mężczyzna wdaje się w romans ze swoją pacjentką, Ewą. Początkowo zdruzgotana Teresa na przekór mężowi zaczyna spotykać się z Marcinem. Postępowanie małżeństwa sprawia, że atmosfera w domu staje się nie do zniesienia, dziecko jest zaniedbywane przez rodziców, przeżywa koszmar i jedynie w niani Paulinie odnajduje swoją ostoję. Kolejną parą jest wspomniana już panna Paulina i pan Antoni, których uczucie do siebie widoczne jest już od pierwszych stron powieści. W ,,Milionerach” pojawia się również wątek kryminalny: jest nim sprawa kradzieży w stoczni, o którą podejrzewa się niewinnego pana Antoniego.
Moim zdaniem ta powieść opowiada o samotności. Samotna jest Ewa, kiedy po raz pierwszy Adam przychodzi do jej mieszkania, samotny jest Marcin, gdy telefonuje z morza do Teresy. Samotni są i małżonkowie, którzy tak łatwo ulegają pokusie zdrady. I wreszcie samotny jest Krzysztof, który czuje, że między rodzicami dzieje się coś strasznego.
W tej powieści podoba mi się jej szybka (jak na powieść radiową przystało) akcja. Autorka zrezygnowała z rozbudowanych opisów na rzecz dialogów. Jednocześnie trzeba zaznaczyć, że wszystko dzieje się płynnie. Podoba mi się również to, że za sprawą postaci Wacka i Stefki opisane zostały realia życia młodych ludzi w dobie PRL-u. W książce jest jasny podział na pozytywne i negatywne postacie, są osoby, które stoją na straży przyzwoitości, moralności i uczciwości.
Książka ,,Milionerzy” jest bardzo ciekawym ujęciem problemu samotności i miłości. Z chęcią sięgnę po jej kontynuację!

Milena Janczak