75. rocznica Zbrodni Katyńskiej

(…)

przeleciał ptak przepływa obłok

upada liść kiełkuje ślaz

i cisza jest na wysokościach

i dymi mgłą katyński las

(…)

Zbigniew Herbert

14 listopada 2007 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił datę 13 kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Jego istotą jest oddanie hołdu i uczczenie pamięci wymordowanej przez NKWD elity naszego narodu.

Jednogłośnie zaakceptowana przez naczelne władze Związku Sowieckiego (Stalina, Woroszyłowa, Mołotowa, Mikojana, Kalinina, Kaganowicza, Berię), uchwała z 5 marca 1940 roku, nakazywała zamordowanie ponad 25. tysięcy polskich jeńców wziętych do niewoli po napadzie ZSRR na Polskę. Wśród nich byli oficerowie Wojska Polskiego, dowódcy, policjanci, uczeni, profesorowie uczelni wyższych, lekarze, prawnicy, artyści, nauczyciele. Większość przetrzymywano w obozach w Starobielsku, Ostaszkowie i Kozielsku. Egzekucje – strzał w tył głowy – odbywały się od kwietnia do maja 1940 roku. Pomordowanych grzebano w zbiorowych mogiłach w Katyniu, Miednoje oraz Charkowie.

13 kwietnia 1943 roku Niemcy podali informację o znalezieniu masowych grobów w Katyniu, pod Smoleńskiem. Na odpowiedź z Moskwy nie trzeba było długo czekać – w dwa dni później, z tamtejszego radia, wyszedł komunikat, że zbrodni dokonali Niemcy. Wszelkie próby wyjaśnienia tej sprawy przez rząd polski i Międzynarodowy Czerwony Krzyż przyczyniły się do zerwania przez Związek Radziecki, 25 kwietnia 1943 roku, stosunków z Polską. Propaganda ZSRR, razem z władzami PRL, rozpowszechniała wersję o wymordowaniu polskich jeńców przez hitlerowskie Niemcy.

Prawda o tej zbrodni ukrywana była przez wiele lat. Władze Kremla oficjalnie przyznały się do niej dopiero 13 kwietnia 1990 roku. Wtedy to Michaił Gorbaczow dostarczył gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu listy przewozowe NKWD z obozów w Kozielsku i Ostaszkowie, a także spis jeńców obozu w Starobielsku.

Podczas obchodów 60. rocznicy, mordu katyńskiego, w 2000 roku, w Katyniu, Charkowie i Miednoje miało miejsce otwarcie polskich cmentarzy. 10 lat później, 10 kwietnia 2010, samolot rządowy na pokładzie z prezydentem oraz pozostałymi 95. osobami, które leciały oddać hołd poległym, rozbił się tragicznie pod Smoleńskiem.

Instytut Pamięci Narodowej nieprzerwanie prowadzi śledztwo w sprawie zbrodni katyńskiej, uważając ją jednoznacznie za ludobójstwo, czego Rosjanie nie chcą uznać do dziś.

Izabella Koza