” -No więc wziąłem zamach…
-O! Dobrze, że nazywasz rzeczy po imieniu Jurek. A więc jednak to był zamach.
-Nie, to nie był zamach w sensie zamach tylko zamach w sensie wymach. Serwis. Ręką.
-A w jakim celu?
-W celu…zdobycia kolejnych punktów.
-A po co ci te punkty?
-W celu wygrać mecz.
-A po co ci ten mecz?”

“Też chciałbym to wiedzieć Stefan”

 

Tenis. Otwarto ostatnio w moim powiecie nowiuśkie korty tenisowe. Niedaleko lotniska, które też znajduje się w moim powiecie. Będzie gdzie grać w tenisa. Może i nie gram jak Janowicz, ale wzrostowo podobny poziom. Grać może nie umiem aż tak, bo nie mam czegoś takiego, o czym wiele razy opowiadał nam na zajęciach pewien wykładowca – tzw. “łokieć tenisisty”. Może to i lepiej.

 

“-Sam meczu nie wygrasz!
-Wygram, wygram!” – odpowiada Kiler.

Kiler Lewandowski. Zdobywca bramek 2-óch. Bramek w meczu klasycznym. Der Klassiker. Derby Niemiec. Bayern Monachium kontra Borussia Dortmund. Bawaria kontra Westfalia. Bogactwo kontra Bida. Ciepło piwo kontra zimne bradwursty. Doświadczeni Milionerzy kontra Młodzi Górnicy. Czerwoni kontra Żółci. Wschód kontra Zachód. Gospodarze kontra Goście.

4 kontra 1. Gospodarze wygrali.

 

“Malaga, Tiki Taki i Kasztanki
Barcelona nie strzeliła w meczu bramki”

I meczu nie wygrała. No i w p….wylądowali. I cały misterny plan walki o mistrzostwo też w p….

 

Koniec felietonu.

 

Marek Wiench