Za nami niezwykłe wydarzenie – 20. Opolska Jesień Literacka organizowana przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Opolu. To przedsięwzięcie mające na celu przedstawienie najnowszych pozycji ukazujących się na rynku wydawniczym i umożliwiające spotkania twarzą w twarz z kulturą czy twórcami literatury.

Tegoroczna edycja rozpoczęła się 3 października i trwała aż do 7 grudnia. W międzyczasie, na początku listopada, obchodzono także wspaniałe święto – 75-lecie założenia opolskiej biblioteki. Ta okoliczność uświetniła to wyjątkowe wydarzenie, sprawiając tym samym, że jubileuszowa odsłona Opolskiej Jesieni Literackiej nabrała szczególnego znaczenia.

Te dwa miesiące obfitowały w przeróżne atrakcje. Każdy mógł odwiedzić wystawy sztuki, przysłuchać się rozmowom literaturoznawców o wielkich artystach lub po prostu wziąć udział w spotkaniu autorskim. Do Opola przyjechali tacy twórcy jak Szczepan Twardoch, Agata Tuszyńska i Łukasz Orbitowski, a także nasi lokalni autorzy: Teresa Nietyksza, Walter Pyka czy Bartosz Suwiński. U pasjonatów literatury spotkania te wywoływały rumieńce na twarzy, szczególnie że po całym wydarzeniu pojawiała się możliwość wejścia w dyskurs z pisarzami oraz zdobycia autografu z krótką dedykacją. W jednym z takich przedsięwzięć miałam zaszczyt wziąć udział.

Wraz z początkiem grudnia do biblioteki zawitał, już nie jako prowadzący literackie dyskusje, a jako gość, dr Bartosz Suwiński. Artysta ten wykłada na naszym Uniwersytecie, budzi pasję do czytania i tworzenia, a także przeciwstawia się stagnacji wśród studentów Wydziału Filologicznego. Jest krytykiem literackim, autorem ośmiu tomików poezji, zbioru esejów Po tej stronie rzeki. Szkice o poetach znad Odry oraz wspaniałej monografii o twórczości Krystyny Miłobędzkiej. Miłośnik natury, muzyki i książek, które, jak wspomniał, czyta zawodowo.

Spotkanie zaczęło się niezwykle sympatycznie. Prowadziła je polonistka, filozofka, pisarka i filmoznawczyni Agnieszka Zientarska. Wydarzenie przebiegło w przyjemnej atmosferze. Poruszano zarówno poważne, jak i błahe wątki, zapewniając licznie przybyłym gościom możliwość uczestniczenia w niezwykłych rozmowach. Sala była wypełniona słuchaczami, wśród których nie zabrakło także przyjaciół dr. Suwińskiego. Jak sam powiedział: „Największy mój skarb to wielkie szczęście do ludzi”.

Dyskusja toczyła się wokół najnowszego tomiku poezji bohatera spotkania. Dutki, jak napisał Jakub Kornhauser: „są zarazem delikatne i mocne, zupełnie jak źdźbła trzciny”. Tytuł artysta zaczerpnął ze świata przyrody – dutka to część pióra, dzięki której utrzymuje się ono w ciele ptaka. To właśnie natura jest głównym tematem pojawiającym się w wielu utworach tego tomiku.

Agnieszka Zientarska świetnie interpretowała zaledwie czterowersowe, ale treściwe teksty, zaskakując tym samym ich autora. Podkreślała wrażliwość i szczegółowość poety, a swoje wystąpienie podsumowała pięknym zdaniem: „Twoje tomiki to ćwiczenia z uważności”. Gdy czytamy te utwory, przed oczami malują się piękne krajobrazy skupione na najmniejszych elementach, a także całe historie, w których często odnajdujemy siebie.

W rozmowie między sobą filolodzy sprytnie przemycali myśli genialnych autorów, wplatając ich wypowiedzi w dyskusję i wzbogacając tym samym słuchaczy o dodatkową wiedzę. Padały nazwiska wielkich artystów: Miłosza, Różewicza czy kompozytora Mycielskiego, a także reżysera Jakimowskiego. Wszyscy na sali mogli znaleźć w tych inspiracjach coś dla siebie.

Przerwę w rozmowie stanowiło wystąpienie zaproszonego Andrzeja Skiby, który przedstawił swą interpretację jednego z wierszy dr. Suwińskiego, czytając ów utwór na głos. Aktor świetnie oddał nastrój i urok wiersza.

Po powrocie do dyskusji i zakończeniu wszystkich poruszanych wcześniej wątków nastąpił czas dla słuchaczy – uczestnicy spotkania mieli możliwość zadawania pytań, dzielenia się swoimi przemyśleniami oraz komentarzami. Naprawdę cieszę się, że chociaż w takim stopniu mogłam stać się częścią tego wspaniałego wydarzenia.

Opolska Jesień Literacka jest niezwykłą inicjatywą, która zbliża miłośników literatury do autorów, tekstów i siebie nawzajem. Z niecierpliwością oczekuję kolejnych spotkań w następnej edycji.

Miejska Biblioteka Publiczna w Opolu czeka na Was z otwartymi ramionami przez cały rok! Poza różnymi wydarzeniami specjalnymi, codziennie znaleźć możecie tutaj wiele książek – od specjalistycznych, przez klasyki i kryminały, po powieści romantyczne. Pamiętajcie słowa Umberto Eco: „Kto czyta książki, żyje podwójnie”. Na co więc czekać? Żyjmy podwójnie!


Autorka: Oliwia Jeżyk
Grafika główna: Miejska Biblioteka Publiczna im. Jana Pawła II w Opolu
Zdjęcie: Oliwia Jeżyk