Na terenie Uniwersytetu Opolskiego – jak wiemy – działa wiele kół naukowych, które zrzeszają Naszych studentów i są niezwykle pomocnym narzędziem w rozwijaniu i kształtowaniu ich nader różnorodnych pasji oraz przedsięwzięć. Okazuje się jednak, że koła naukowe to nie jedyny rodzaj grup, do których możemy dołączyć i których działalność zdecydowanie zasługuje na podziw i uznanie. Taką właśnie grupą jest ELSA – Europejskie Stowarzyszenie Studentów Prawa, którego Grupa Lokalna znajduje się w Opolu. Stowarzyszenie działa w czterech sekcjach: STEP, Działalność Naukowa, Seminaria i Konferencje oraz Marketing.

 

GS: Cześć, na samym początku dziękuję wam bardzo za poświęcenie mi tych kilku cennych chwil i zgodzenie się na udzielenie mi odpowiedzi na parę pytań. Zacznijmy od sedna sprawy: jak scharakteryzowalibyście działania, które podejmuje Wasza sekcja ELSA? Jakiego typu  projekty organizujecie?

MONIKA: STEP, czyli Międzynarodowy Program Wymiany Praktyk Studenckich jako działka skupia się przede wszystkim na pozyskiwaniu nowych kontaktów z podmiotami takimi jak kancelarie, sądy, prokuratura, urzędy czy działy prawne w różnych firmach. Taki “kontakt” daje nam następnie możliwość nawiązania współpracy z danym podmiotem i w konsekwencji zorganizowanie praktyk studenckich dla studentów naszego WPiA UO. W kompetencjach STEP-u jest organizowanie praktyk lokalnych, ogólnopolskich oraz międzynarodowych. STEP oprócz tego realizuje takie projekty jak: Akademia Praktykanta – na której m.in. od strony praktycznej zapoznajemy studentów WPiA UO z tajnikami pisania pism procesowych. We wcześniejszych latach projekt występował pod nazwą Opolskie Warsztaty Prawnicze.

Kolejnym istotnym wydarzeniem są Ogólnopolskie Dni Praktyk Prawniczych. Na projekt zapraszamy podmioty zewnętrzne (podobnie jak ma to miejsce podczas projektu Akademii Praktykanta) , które wprowadzają studentów w “świat prawnika” za sprawą warsztatów o różnej tematyce. 

KORNELIA: Działalność Naukowa to działka, która jest najmniej ograniczona pod względem kategorii organizowanych projektów. Tak naprawdę jedyne co nas ogranicza, to nasza wyobraźnia. Dwa projekty organizuje się obowiązkowo we wszystkich grupach lokalnych w całej Polsce – są to Dni Edukacji Prawniczej i Lokalny Konkurs Krasomówczy.

W ramach Dni Edukacji Prawniczej organizujemy warsztaty z bardzo różnych dziedzin prawa po to, aby każdy student mógł znaleźć dziedzinę, która najbardziej go zainteresuje. W poprzednich latach organizowaliśmy m.in. wyjazdy do Zakładu Karnego o zaostrzonym rygorze i warsztaty związane z prawem karnym np. o tematyce przestępstw białych kołnierzyków. Mieliśmy też spotkanie z Anną Marią Wesołowską!

Lokalny Konkurs Krasomówczy to prawdziwy teatr. Uczestnicy dobierani są w pary, wcielają się w przeciwne role procesowe i wygłaszają mowy końcowe na podstawie wcześniej rozwiązanych kazusów. I to wszystko odbywa się w prawdziwym sądzie! W dodatku do Jury zapraszamy zawsze wybitne postacie opolskiej palestry np. Prokuratora Rejonowego, Wiceprezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego itd. Naprawdę wiele się wtedy dzieje, dlatego warto przyjść nawet w kategorii publiczności.

Moim zdaniem te dwa wydarzenia oddają najbardziej specyfikę Działalności Naukowej.

MAGDA: Jestem odpowiedzialna za działalność związaną z organizacją seminariów i konferencji. Każdy pewnie myśli, że w tych dwóch słowach zamyka się ogół projektów, które możemy zrealizować. Nic bardziej mylnego! Działka ta, jako jedyna spośród pozostałych trzech, ma również za zadanie dbać o zapewnienie członkom naszego Stowarzyszenia dostępu do poziomu międzynarodowego. Pewnie nie każdy wie, ale nasze Stowarzyszenie działa aż w 44 państwach. Dzięki temu mamy możliwość uczestniczenia w licznych wydarzeniach organizowanych w innych państwach europejskich.

ADRIAN: Marketing zajmuje się przede wszystkim promocją i ułożeniem strategii marketingowej wydarzeń w mediach społecznościowych. Dbamy o to, żeby informacje o naszych wydarzeniach docierały do wszystkich zainteresowanych i przykuwały uwagę. Tworzymy materiały promocyjne, takie jak plakaty rozwieszane na wydziale, grafiki do social mediów, które muszą być  na jakościowo odpowiednim poziomie i w zgodzie ze wzorami używanymi we wszystkich grupach lokalnych (np. kiedy organizujemy wydarzenie ogólnopolskie, które odbywa się na wszystkich 15 wydziałach prawa, na których ELSA działa). Robimy też zdjęcia z wydarzeń, które później trafiają do social mediów. Jednym słowem: dbamy o zewnętrzny wizerunek stowarzyszenia.

GS: Czemu właśnie to w tej kategorii działań, a nie w innej, najlepiej się odnajdujecie? Co kierowało Wami w czasie wyboru, do której sekcji ELSA dołączyć?

KORNELIA: Zapytałam o to członków mojej działalności i odpowiedzieli tak samo, jak odpowiedziałabym ja: w Działalności Naukowej najwięcej się dzieje! W tamtym roku zorganizowaliśmy 5 projektów i staramy się nie zwalniać tempa również w tym roku.

Czemu akurat w tej kategorii działań najlepiej się odnajduję? Idąc na studia nie miałam pomysłu na siebie, nie do końca wiedziałam, w jaką gałąź prawa chciałabym pójść. W Działalności Naukowej staramy się organizować spotkania merytoryczne, czyli ściśle związane z jakimś zagadnieniem prawnym – dzięki temu każdy może znaleźć dziedzinę prawa, która będzie odpowiednia dla niego. Myślę, że to jest bardzo ważne – szczególnie w kontekście obecnego na rynku pracy zapotrzebowania na specjalistów.

MONIKA: Wstępując w progi STEP-u wiedziałam, że w tej działce rozwinę się interpersonalnie i zdobędę wiedzę szerszą niż ta uzyskana jedynie podczas studiów (czyli wiedzę praktyczną), nawiążę kluczowe kontakty z punktu widzenia przyszłej kariery zawodowej, a także będę miała szerokie pole do działania podczas organizowania projektów. Realizuję się mając kontakt z ludźmi oraz działając z ludźmi i na ich rzecz. STEP to działka o sporych możliwościach, a osobiście uwielbiam, gdy”coś się dzieje”, dlatego wybór był dla mnie prosty – po prostu STEP by step J!

MAGDA: Prawda jest taka, że swoja przygodę z tym Stowarzyszeniem zaczęłam w zupełnie innej sekcji, a mianowicie w Działalności Naukowej. Do podjęcia tej decyzji namówił mnie mój przyjaciel, który w ELSA działał już od niespełna roku. Ja niestety nie byłam zdecydowana, w którą działalność chciałabym się zaangażować, ponieważ każda na swój sposób mi się podobała i w każdej chciałam pracować. Niestety nie wiedziałam wtedy, że mogę tak naprawdę spróbować działać w każdej, ale – jeśli mam być szczera – swojego wyboru do dziś nie żałuję.

ADRIAN: W moim przypadku jest tak, że odnajduję się wszędzie, jako że działałem we wszystkich jednostkach po trochu, najwięcej robiąc w Działalności Naukowej i Marketingu. To zabrzmi jak frazes, ale lubię pomagać i poznawać nowych ludzi, więc przechodziłem od działki do działki asystując tam, gdzie była taka potrzeba, a przy okazji wynosząc wiele rzeczy dla siebie. Mam tu na myśli przede wszystkim doświadczenie. Skończyłem jako Wiceprezes ds. Marketingu, bo jest on zbieżny z moimi założeniami – jesteśmy zaangażowani w projekt każdego działu, który pomagamy wypromować.

GS: Jak wygląda zarządzanie Waszą sekcją ELSA? Które zadania/zobowiązania są dla Was najtrudniejsze i dlaczego?

KORNELIA: Uważam, że zarządzanie to złe słowo. Wiadomo, że jako Wiceprezesi konkretnej działalności mamy więcej obowiązków i w pewien sposób prowadzimy całą tę jednostkę, ale jednak wolałabym unikać słów, które stawiają nas ponad innych członków. Tak naprawdę wszyscy tworzymy zespół i wspólnymi siłami jesteśmy w stanie przenosić góry. Najtrudniejsze dla mnie zawsze było organizowanie sobie czasu – myślę, że to bolączka każdego studenta. Trzeba przyznać, że studia prawnicze są dość wymagające, a jak dołożymy do tego pracę, praktyki i działalność w Stowarzyszeniu, to czasami brakuje chwili na odpoczynek. Mimo wszystko uważam, że warto robić coś ponad studia, żeby planowania dnia pracy się nauczyć i żeby dostrzec, co jest dla nas najważniejsze w życiu.

MONIKA: Ostatnio do mojej działki dołączyło dużo nowych zaangażowanych osób, które na początku chciałabym wdrożyć w działanie STEP-u, aby mieli obraz naszej aktywności nie tylko tu i teraz, ale również w szerszej perspektywie. Najtrudniejsze na ten moment będzie dla mnie zgranie na tyle naszej grupy, aby każdy poczuł się w STEP-ie swobodnie oraz wiedział, że ma duże pole do popisu.

MAGDA: Pamiętam, jak dostałam propozycję objęcia stanowiska ds. Seminariów i Konferencji. Był to dla mnie niemały szok. Długo myślałam nad tym, czy ją przyjąć. Jak widać, zgodziłam się i to już drugi raz. Mimo tego, iż to już moja druga kadencja, ciężko mi stwierdzić, co tak naprawdę jest w tej funkcji najtrudniejszego. Wiadomo, że każdemu projektowi trzeba poświęcić dużo uwagi. To znowu pochłania bardzo dużo czasu, który trzeba przeznaczyć na dobrą organizację i jej przygotowania. Dlatego wskazując jedną rzecz, która sprawia mi najwięcej problemu musiałabym chyba skupić się na tym potocznym określeniu jakim jest „brak czasu”. Precyzując, chodzi mi o to, że zdarzają się sytuacje w których ciężko jest mi znaleźć odpowiednio dużo chwil na to, aby zastanowić się nad nowymi projektami.

ADRIAN: Cóż, do tej pory moja funkcja polega na współpracy z innymi działkami, opracowywaniu planu promocji ich wydarzeń, opartego o ich sugestie. Niemniej ostateczne decyzje na tym polu należą do nas. Sam nie wiem, co jest najtrudniejsze, bo dopiero niedawno objąłem stery Marketingu. Na ten moment myślę, że najlepszą odpowiedzią na to pytanie będzie problem szybkiego dostosowywania promocji do zmian wprowadzanych w wydarzeniu na ostatnią chwilę. Na szczęście nie jestem z tym sam, bo oprócz mnie w Marketingu działają też Dyrektorzy ds. Public Relations oraz ds. Promocji i Produkcji, którzy szybko i sprawnie potrafią wraz ze mną w takich wypadkach reagować.

GS: Jakie cechy powinien posiadać kandydat, aplikujący do Waszej sekcji?

KORNELIA: O to również zapytałam moich członków i wyłoniliśmy następujące cechy: kreatywny, kontaktowy, otwarty, chętny do pracy w grupie, zorganizowany (tego możemy Go nauczyć), ambitny i pomysłowy.  Dodam od siebie, że każdy w Działalności Naukowej jest inny, ale ta inność tworzy całkiem ciekawą mieszankę i każdego z osobna cenię za to, co robi i jaki jest.

MONIKA: Przede wszystkim powinien posiadać w sobie chęć do działania, głowę pełną pomysłów oraz zapas zaangażowania (co by się za wcześnie nie wypalić).

MAGDA: Podobnie jak Monika, bardzo cenię sobie wśród moich członków zaangażowanie. Prawda jest taka, że każda działka może mieć naprawdę wiele członków, ale nie każdy z nich wykazuje inicjatywę i chęć działania. Chciałabym, żeby w mojej działce byli właśnie tacy ludzie, którzy nie boją się myśleć kreatywnie i mają pomysły na nowe wydarzenia bądź projekty.

ADRIAN: Myślę, że nie ma tu ściśle określonych kryteriów, ale zdecydowanie poszukujemy osób kreatywnych, zdyscyplinowanych, zaangażowanych, mających dużo wolnego czasu, obeznanych albo chcących obeznać się w korzystaniu ze świata social mediów jako narzędzia promocji.

GS: Okej, na sam koniec zróbmy krótkie podsumowanie: Określcie proszę ELSA w trzech słowach, które najlepiej oddają – według Was – charakter tego Stowarzyszenia.

KORNELIA: ELSA to ludzie!

MONIKA: ELSA to przede wszystkim LUDZIE – bez nich nie byłoby tego stowarzyszenia, AMBICJA – bez niej trudno jest coś zmienić na lepsze i WIEDZA – bo jak mamy ludzi z ambicjami, to wiedzę łatwiej jest zdobyć.

MAGDA: ELSA to PRZYJAŹŃ, PROFESJONALIZM i ZAANGAŻOWANIE!

ADRIAN: ELSA to SAMOROZWÓJ – bo wynosimy z tego dużo wiedzy praktycznej i doświadczenia, które można wpisać sobie do CV, a którego próżno szukać w większości prac oferowanych studentom, ZABAWA – bo ELSA to niezła rozrywka, momentami bardzo satysfakcjonująca, czasem lekko frustrująca, ale wciąż rozrywka, w której nie mamy nic do stracenia, a możemy dokonać czegoś naprawdę wyjątkowego oraz PRZYJAŹŃ – bo, mówiąc najogólniej, ELSA to grupa przyjaciół, którzy chcą wspólnie robić na co dzień coś więcej i wiem, że z niejedną osoba poznaną w ELSA utrzymam kontakt w przyszłości!

GS: Nie pozostaje mi więc już nic innego, jak tylko zakończenie tymi pięknymi słowami naszego wywiadu. Dziękuję wam za poświęcony czas i życzę powodzenia w kolejnych organizowanych projektach oraz mnóstwa świeżych twarzy, które chciałyby wspomóc Was w Waszych działaniach!

ELSA: Dziękujemy!


Monika Mielnik,
Wiceprezes ds. STEP ELSA Opole


Kornelia Żebryk,
Wiceprezes ds. Działalności Naukowej ELSA Opole


Magdalena Wróbel,
Wiceprezes ds. Seminariów i Konferencji ELSA Opole


Adrian Latusek,
Wiceprezes ds. Marketingu ELSA Opole

Fot: Melania Lotko

Mam nadzieję, że efekty Naszego spotkania oraz zapoznanie się z członkami ELSA rzuciły nieco światła na temat Stowarzyszenia i – kto wie – może zachęcą Was, drodzy studenci, do wstępowania w jego szeregi!

Rozmawiała: Dominika Dziedzic