“Człowiek – istota społeczna” – powiedział kiedyś Elliot Arronson, znany amerykański psycholog społeczny, w tytule swojej książki. Co to znaczy w praktyce? No i może zarazem czym zajmują się socjologowie słów kilka.

Ale od początku. Zasadniczo człowiek jest stworzeniem niesamodzielnym. I tutaj uwaga! Nie, nie tylko w dzieciństwie, ale przez całe życie. Dziecko oczywiście potrzebuje kogoś, kto go nakarmi, i nauczy jak poruszać się po tym naszym świecie społecznym (socjalizacja). Ale czy będąc dorosłym mieszkańcem miasta będzie w stanie zapewnić sobie jedzenie? Potrzebuje do tego rolnika. “No dobrze” – powiecie – “rolnik będzie samowystarczalny!” Ale ten dzisiejszy rolnik potrzebuje kombajn i jak się domyślam nie wie jak go zbudować. Tu znów potrzebuje innych ludzi. Ci ludzie potrzebują jeszcze innych ludzi aby przetrwać i tak dalej. To właśnie nazywamy podziałem pracy.

Wiemy już że ludzie są niesamodzielni. Tu możemy wprowadzić pojęcie grupy. Ludzie łączą się w różne formy życia zbiorowego aby przetrwać i nie musieć robić wszystkiego sami – ja zrobię kosę – ty zetniesz zboże itp. Członków grup łączą symbole, wspólne normy, kultura, wspólna tożsamość, podział pracy czy więź społeczna.

Jednak społeczeństwo nie składa się tylko z grup. Tworzą je jednostki, pary, kręgi, grupy, zbiorowości, warstwy, klasy, kategorie społeczne, ruchy społeczne, instytucje, organizacje, wspólnoty itp. Każda z tych form życia zbiorowego ma jakieś cechy. W nowoczesnych społeczeństwach zrodziła się potrzeba jego formalnego zorganizowania. Taką formą są organizacje. A szczególną cechą tych organizacji jest szeroko pojęta biurokracja. Biurokracja to system, w którym są ustanowione jasne normy działania i dzięki temu można łatwo przewidzieć konsekwencje postępowania jednostek. To znaczy wszystko jest sformalizowane, są normy prawne, nakazy, zakazy i uprawnienia spisane i (w założeniu) przestrzegane. Ważną formą organizacji biurokratycznej jest hierarchia społeczna. W XIX wieku socjologowie twierdzili, że systemy biurokratyczne opanują świat dzięki swojej niezawodności i przewidywalności. Dziś widzimy, że biurokracja (coraz bardziej się rozpowszechniając) jest coraz bardziej krytykowana.

Tworząc ten skrót informacji wspomniałem o hierarchii. Hierarchia zakłada z góry pewne nierówności. Te nierówności nie dotyczą tylko biurokracji. One dotyczą często całych mas społecznych.  Jedni mają więcej pieniędzy inni mniej. Jedni mają większą władzę inni nie mają jej wcale. Jedni mają wielki prestiż inni mniejszy. Otóż możemy to zobrazować zdaniem “Zachód jest bogaty, a Afryka wciąż uboga.” W tym przypadku odnoszę się do społeczeństwa globalnego (jeśli ono istnieje). Nierówności między masami społecznymi są stałym elementem kolorytu społecznego i są częstą przyczyną konfliktu społecznego.

No i na koniec interakcje. To one stanowią o istnieniu społeczeństwa. Gdybyśmy codziennie nie wchodzili w role występując na deskach teatru życia codziennego społeczeństwo by nie mogło istnieć. To właśnie w codziennych interakcjach tworzymy większe struktury. Oddziałujemy na siebie tym samym zmieniając rzeczywistość społeczną.

Łukasz Walkowiak