Jak często słyszymy zrób to – potem, zrób tamto – potem. A przecież życie jest za krótkie, by było w nim miejsce na potem.

Kiedy dowiadujesz się, że zostało Ci niewiele czasu, że przed śmiercią nie ma ucieczki, pragniesz tylko jednego. Pragniesz sprawić, by twoje życie nabrało sensu i byś odszedł z świadomością, że przeżyłeś je właściwie. Ale co jest wcześniej?

Pogoń za karierą, zaniedbywanie rodziny, samotność. Tak wyglądało życie Nathana Del Amico – bohatera powieści Guillaume Musso „Potem”. Tylko cud mógł je odmienić. A jednak spotkanie z doktorem Garrettem obróciło życie Nathana o 360 stopni. Autor ukazuje śmierć i moc jaką mają boscy Posłańcy, co stanowi nie lada zagadkę nie tylko dla głównego bohatera, ile dla samego czytelnika. Przerażające jest to, jaką trzeba zapłacić cenę za to, by mieć dar, którego się nie wybrało. A jak wiele może powiedzieć o człowieku świetlista aureola nad jego głową. Autor porusza w książce kwestie, o których boimy się mówić. Śmierć jest dla nas tematem tabu. A kiedy przychodzi jest już za późno na jakiekolwiek zmiany. Książka daje czytelnikowi do myślenia i sprawia, że zauważamy to, co naprawdę jest istotne w naszym życiu.

Marta Zając