Wybory Miss Uniwersytetu zbliżają się wielkimi krokami. Zwyciężczynię poznamy już 23 kwietnia. W każdym numerze postaramy się przybliżyć Wam sylwetki kandydatek z nieco innej strony.
Skąd pomysł na zgłoszenie się do konkursu?
Edyta Gomółka
Nakłoniły mnie do tego współlokatorki. Po namyśle stwierdziłam – dlaczego nie spróbować?
Jagoda Gorol
Pomysł narodził się w głowie dość spontanicznie. Gdy tylko zobaczyłam pierwszą informację o konkursie od razu chciałam się zgłosić, a dlaczego, sama konkretnie nie wiem. Nigdy nie byłam zwolenniczką konkursów, które oceniają kobiety w bardzo przedmiotowy sposób. Mam nadzieję, że skoro wybory Miss dobywają się na Uniwersytecie, oceniany będzie nie tylko wygląd fizyczny, a przede wszystkim piękna osobowość.
Nicole Rimpler
Od lat pozuję znajomym i bawię się w fotomodeling, więc stwierdziłam, że chyba warto spróbować sił w wyborach Miss Uniwersytetu Opolskiego.
Twój największy sukces?
Edyta Gomółka
Sukcesem mogę nazwać to, że mam wokół siebie ludzi, na których mogę liczyć.
Jagoda Gorol
Moim największym sukcesem jest to, że w wieku 21 lat pracuję w zawodzie, o którym zawsze marzyłam. Niewiele osób w moim wieku może się pochwalić takim osiągnięciem.
Nicole Rimpler
Największy sukces to zdecydowanie uwolnienie się z toksycznego związku, podjęcie studiów oraz realizowanie się artystycznie.
Co myślisz o zorganizowaniu podobnego wydarzenia dla panów?
Edyta Gomółka
Myślę, że panowie nie byliby przygotowani na takie wyzwanie.
Jagoda Gorol
Jestem bardzo za wersją konkursu dla facetów. Byleby zgłosili się mężczyźni z krwi i kości, a nie wytapetowani metroseksualiści.
Nicole Rimpler
Uważam, że podobne wydarzenie dla panów również cieszyłoby się dużym zainteresowaniem.
Najdziwniejsza rzecz jaka Ci się przytrafiła/jaką zrobiłaś?
Edyta Gomółka
Zdarzyło mi się wejść do cudzego mieszkania jak do siebie 🙂 .
Jagoda Gorol
Mam dość szalone życie, więc sytuacje nietypowe zdarzają mi się ciągle. Dzisiaj np. przypadkowo spotkany pan pomagał mi otwierać butelkę wody kombinerkami, które trzymał w torbie na laptopa.
Nicole Rimpler
Jedną z takich nieprzewidywalnych rzeczy był spontaniczny wywiad z wokalistą Sólstafir po koncercie w Poznaniu.
Jak oceniasz swoje szanse, masz plan na wygraną?
Edyta Gomółka
Do konkursu podchodzę z dystansem, nie mam żadnego planu, nie podchodzę do tego w sposób zaciętej rywalizacji, tylko dobrej przygody.
Jagoda Gorol
Nie mam żadnego planu na wygraną, będę improwizować. Jeśli konkurs będzie przewidywał tytuł Miss Publiczności albo Miss Uśmiechu, mam wygraną w kieszeni.
Nicole Rimpler
Myślę, że każda z kandydatek ma szansę, gdyż każda ma w sobie coś, co przyciąga spojrzenie.
Twoje top 3 planów i marzeń?
Edyta Gomółka
Być szczęśliwą kobietą, przyszłą mamą i spełnić się zawodowo.
Jagoda Gorol
Marzę, by wygrać konkurs World Press Photo, podróżować autostopem po świecie oraz mieć mały domek na wsi, a w nim osobny pokój na moje wszystkie książki.
Nicole Rimpler
Marzę, by wydać książkę, zwiedzić Sztokholm oraz skończyć studia co najmniej z tytułem „mgr”.
Czym jest dla Ciebie walka w tym konkursie, jak postrzegasz piękno i swoją rolę w całym wydarzeniu?
Edyta Gomółka
Piękno to pojęcie względne, dla jednych to wygląd, a dla drugich to i sposób, w jaki podchodzimy do życia.
Jagoda Gorol
Mam specjalną misję do spełnienia w tym konkursie. Chciałabym przekonać wszystkie dziewczyny, że tyłeczki w rozmiarze XL są piękne i że prawdziwa kobieta nie powinna wyglądać jak wieszak. Dla mnie każda kobieta jest piękna, jeśli tylko ma piękną osobowość. Wygląd fizyczny to tylko dodatek, którym łatwo można manipulować.
Nicole Rimpler
Ten konkurs jest dla mnie zabawą. Wyznaję więc zasadę: co będzie, to będzie. Myślę, że mam jakieś tam szanse, gdyż reprezentuję inny styl niż reszta dziewczyn. Poza tym uważam, że najpiękniejszy we mnie jest mózg.
Edyta Holona