Mamy dziś piękny dzień 17 grudnia – Dzień Bez Przekleństw. Czyż to nie piękne? Gdyby tak się wszyscy stosowali być może byłby to najpiękniejszy, a na pewno najspokojniejszy dzień w roku.

— Mamo, wiesz co to jest Furby? — zagaduje mamę córka.
— Tak, wiem, to taka zabawka.
— Wiesz, jak moja koleżanka z klasy mówi na Furby?
— Jak?
— WKURWIAK.

Z ciekawostek:

– z badań CBOSU „Wulgaryzmy w życiu codziennym” wynika, że wulgaryzmów używa niemal ośmiu na dziesięciu dorosłych (79%), przy czym dwie trzecie robi to wyłącznie pod wpływem emocji, a co siódmy włącza je do swoich wypowiedzi również po to, by coś mocniej i dosadniej wyrazić.

Według duchownych zakazane są również takie zwroty jak:

– Idź do diabła!
– Niech to czort weźmie!
– Do diabła!
– Obyś zdechł!
– Oby cię pokręciło!
– Kurde!

Skoro mamy Dzień Bez Przekleństw warto wiedzieć czym je zastąpić, oto kilka propozycji:
– motyla noga,
– do diaska
– Niech to dunder świśnie,
– o kurna Olek
– psiakrew
– kurka wodna
-do stu kartaczy