Po żakinadzie i koncertach na placu Kopernika wieczorem przyszedł czas na kolejne koncerty na błoniach Politechniki Opolskiej.

Na pierwszy ogień poszedł zespół Nothing, pochodzący z Opolszczyzny i grający połączenie nu-metalu z rapcore.  Również z rodzimego Opola pojawiła się kapela Dźwięki Kolorów Retro, która swoją salę prób ma w politechnicznych budynkach kilka metrów obok.

Coraz większa ilość publiczności pod sceną przybyła na koncert kolejnego wykonawcy. Bovska dodała dużo nastrojowości, a pojawi się w Opolu już niedługo, kiedy będziemy mogli ją zobaczyć na koncercie Debiuty w ramach Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki.

Pomimo coraz to chłodniejszej nocy studenci nie mogli narzekać na chłód, bo TABU swoim energetycznym występem rozgrzał publiczność w rytmie reggae.

Największe tłumy zjawiły się na gwiazdę wieczoru czyli Strachy na Lachy. Zespół dał niezapomniany koncert, który uwieńczył koncertową część na błoniach Politechniki Opolskiej.

tekst: Marek Wiench
fot. Agata Patoła i Justyna Adamus