mailuję do pana stroniąc od podtekstów
czy wiedział pan że miłość
mówi w pięciu językach?
z wyrazami szacunku
XYZ
*
czy wie pan że mało kto zna różnicę pomiędzy słowem ,,przynajmniej” a ,,bynajmniej”? niezwykle mnie to drażni.
z poważaniem
XYZ
wirtualny casanova
pik pik
emotka buziaczka
czerwone serduszko
na trzy kropki patrzę tak jakby były filmem sensacyjnym
piszesz do mnie całkiem ładnie całkiem interesująco
linijki niezwykle poetyckie może będę twoją muzą
może będę tulić cię nocą
pik pik
wiadomość przychodzi
odpiszę za dziesięć minut
opisujesz w sposób obrazowy jak dotkniesz mnie czule
wyrażenie wezmę cię w ramiona jest dla mnie obiektem żartu
ale nie wtedy gdy pojawia się przy twoim imieniu
róża cyfrowa
słowa coraz śmielsze
pik
uwodzisz sylabami wiadomość za wiadomością
tańczysz kciukami na klawiaturze
czy moja talia może być sceną dla twoich paluszków
twoja pewność siebie jak tryb incognito
nikt jej tutaj nie widzi
to bardzo przykre
bo zostawiłeś swoją charyzmę w wersji roboczej
twoje słowa w czacie to skarb
ale na żywo to jedynie drobne rozsypane na podłodze
po które aż szkoda się schylać
**
oddawanie przysług to bardzo miła rzecz. czy wierzy pan w bezinteresowność? ja wierzę.
łączę pozdrowienia
XYZ
twoja subskrypcja wkrótce wygasa
nasza miłość działa na subskrypcję
owszem oddajemy się sobie
ale z regulaminem
mamy się w pakiecie premium
jeśli ktoś nie spełni warunków
usługa zostanie anulowana
niosłeś mi zakupy
będę o tym pamiętać przy następnej awanturze
odebrałam ci paczkę
wpisałam to na konto mojej troski
zrobiłeś mi śniadanie
to miłe ale wyprasowałam ci koszulę
jesteśmy kwita
bo miłość to zadania do odhaczenia
ale nie emocje do przeżycia
kupiłam twoje ulubione wino
nie dlatego że o tobie myślę
po prostu wiem że kupisz mi kwiaty
a ja nie lubię mieć długów
nie próbuj zdobyć mi serca
moje uczucia nie są na sprzedaż
są do wynajęcia
nie kochamy się za to kim jesteśmy
tylko za to ile dla siebie robimy
miłość jest umową
a każdy gest to zapisane w aktach zeznanie
zbliża się czas rozliczenia
zobaczysz że każde dziękuję miało procenty
***
dostałam ostatnio w prezencie broszkę. kto dziś nosi broszki? czy będzie mi pasować do bluzy z adidasa?
czuję między nami pewną więź.
pozdrawiam
XYZ
ps: czy wrzucił mnie pan do spamu?
w podarunku
nie noszę uczuć a biżuterię
miłość nie lśni jak perły
nie otula jak kaszmir
nie pachnie jak słodkie perfumy
nie chcę róży chcę ogród botaniczny
nie chcę listów chcę gotówkę
nie chcę twoich obietnic
a ich realizacji przelew na konto
chcę podarunków które mówią za ciebie czułe słowa
torebek które noszą ciężar twojego oddania
sukienek które przylegają do mnie ciaśniej niż twoje objęcia
i bransoletek które błyszczą bardziej niż oczy gdy na mnie patrzysz
nie pytaj co czuję
pytaj co możesz mi dać
bo miłość której nie można zapakować
nie jest miłością którą mogłabym przyjąć
****
czy możemy spotkać się, tak może przy kawie? mam zniżkę pracowniczą.
mam czasu dużo.
z nadzieją na spotkanie
XYZ
ps: czy ma mnie pan za osobę niepoważną?
falsyfikat
nasz czas to falsyfikat
ale mamy go mnóstwo
wypełniamy go martwym hałasem
filmami których nie pamiętamy
i komentarzami pod zdjęciem
które zastępują nam rozmowę
jesteśmy jak kalendarz na ścianie
pełen dni które nie niosą znaczenia
gwiazdą na naszych wspólnych fotografiach jest jedzenie w drogiej restauracji
to miłość zbudowana z oznaczeń kont
pielęgnowana w filtrach
wystudiowana u innych oszustów
i sprzedawana w postach o zachodzie słońca
spotykamy się między reklamami
między jednym powiadomieniem a drugim
tworząc znużenie zamiast wspomnień
i tak będąc obok
mijamy się dzień za dniem
jak pociągi na osobnych torach
pełni niewypowiedzianych myśli
które nigdy nie dojadą do celu
*****
oczywiście, dotyk jest dla mnie istotny. czy myśli pan że nie jestem czuła?
proszę pana, pan jeszcze nie wie.
moje dłonie koją.
z utęsknieniem
XYZ
zawód
czerwona koronka na moim ciele wygląda doskonale
moje kontury dekorują ramę łóżka
a moje jęki będą symfonią wśród ścian
wypinam się z klasą i bezczelnością
czy wiedziałeś że kamasutra jest uznawana za tekst filozoficzny
wargami rozkwitam czekając na pocałunek
podana jak dobry deser
skosztuj bym mogła rozpłynąć się na języku
jestem obrazem który powstał specjalnie dla twojego spojrzenia
proszę z nutą wyuzdania
kontempluj mnie bez końca
woń moich perfum wypełnia pokój
tak jak twoje imię moje myśli
skóra przypomina płatki róży
nie każ więdnąć w oczekiwaniu na dotyk
czekam bez kresu
bo ty lubisz kobiety na ekranie
polskie porno
stepmom
gangbang
bdsm
polish sex
rape
to słowa które cenisz bardziej niż miłosne wyznania
mam wszystko o czym można marzyć
ale zamiast wędrować po mnie dłońmi
wolisz muskać spojrzeniem kobiety na ekranie
******
pan myśli, że ja żarty sobie stroję. proszę do mnie więcej nie pisać, proszę o mnie zapomnieć.
serdeczności
XYZ
ps: czy wiedział pan że miłość
mówi w pięciu językach?
Tekst: Weronika Majewska
Grafika: Dobrawa Maria Radziwiłł