Co zjeść, żeby było tanio, szybko i pożywnie? Co ugotować, żeby za bardzo się nie przemęczać? Pytania te dotyczą całej społeczności studenckiej, która jak wiadomo dysponuje dosyć ograniczonym budżetem.

Może jednak nie warto zastanawiać się nad gotowaniem, skoro można zjeść na mieście? Albo nawet zamówić danie do akademika czy też na mieszkanie? Prosto i smacznie. HARISSA w swojej ofercie ma wiele urozmaiconych i ciekawych potraw. Niektóre z nich wydają się nam bardziej znane i przystępne. Nazwy innych kojarzą się trochę orientalnie. Nie jest to jednak żadną przeszkodą, zwłaszcza, kiedy chcielibyśmy trochę urozmaicić nasz studencki jadłospis.

W ofercie znajdziemy między innymi: Yufkę, czyli kebab zawinięty w ciasto. Dla smakoszy przygotowano lahmacun, czyli arabską pizzę na cienkim cieście pokrytą mielonym wołowo – indyczym mięsem, warzywami i sosami. Zwolennicy grubszego ciasta mogą wybrać pide, duży placek turecki wypieczony na kształt łódeczki, nafaszerowany jednak obficie w mięso kebab, żółty ser i inne składniki. Dla sympatyków odmienności seele, dziwnie wyglądające, a

czkolwiek pyszne danie zwane inaczej pizza calzone, duży pieróg z ciasta na pizzę z różnymi dodatkami w środku. Wszystkie dania wymienione powyżej stanowią solidny, sycący obiad co potwierdza obiegową opinię na temat restauracji, iż stamtąd nie wychodzi się głodnym. A jeżeli jesteśmy naprawdę wybredni, za kilka złotych powiększamy zestaw do rozmiarów godnych mistrzów jedzenia. Coś do ręki i na szybko, pyszne, duże meze, to pachnąca bułka chlebowa w której wnętrzu zapieczony jest  ser, mięso i dodatki.

Doner

Ceny dań zaczynają się już od 9 złotych. Trochę więcej zapłacimy za tradycyjną pizzę, jednak może one służyć za obiad dla dwóch osób. Nowa receptura pizzy opracowana jest według włoskiej tradycji wypieku tej ponadczasowej potrawy, pizza to koszt niespełna 13zł za:30 cm, 16,5zł za:40 cm. Warto wspomnieć również o wprowadzonych do menu potrawach wegetariańskich. Ci, którzy nie lubią mięsa mogą zamówić np. wegetariańską yufkę lub seele.

„Nie cierpię zimy”, tak mówimy wtedy kiedy nie chce nam się wyjść na zewnątrz narażając się na nieprzyjemny efekt słoty lub śniegu. Wyjście na miasto w dobrym towarzystwie to jednak czysta przyjemność, kiedy przebrniemy przez niesprzyjające warunki, a doskwiera głód to chcielibyśmy usiąść w przyjemnym dla oka i ciekawym miejscu, oprócz tych walorów Harissa oferuje trochę słońca i egzotyki zamkniętych w smaku przypraw z dalekich wschodnich krain odwiedzanych przez osiemnastowiecznych żeglarzy. Zapraszamy do Harissy.

Dowóz, zadzwoń i zamów: 796-25-88-25
Zapraszamy również na stronę internetową www.harissakebab.pl

Ewelina Olszewska