W swoim czwartym ligowym meczu w obecnych rozgrywkach III ligi gr. A siatkarze KU AZS Uniwersytet Opolski w trzech setach pokonali na wyjeździe MLKS Piasta Iskrę-Pimat Gorzów Śląski.
MLKS Piast Iskra-Pimat Gorzów Śląski – KU AZS Uniwersytet Opolski 0:3 (25:27, 21:25, 22:25)
AZS: Witos, Stellmach, Stanieda, Cygler, Madzia, Adamowicz, Kołcun (l) – Polak, Kluska, Krzyżek
O przebiegu spotkaniu krótko opowiedział nam przyjmujący Wojciech Stellmach.
– To spotkanie rozgrywaliśmy na bardzo dużej sali. Rzadko mamy okazję występować na obiektach o takich rozmiarach. Dodatkowo gospodarzy dopingowała liczna publiczność – około 250 osób, lecz w takiej atmosferze dobrze nam się grało.
W pierwszym secie ciężko było nam wejść w mecz, co widać po wyniku. Drugiego wygraliśmy już z większym spokojem. W trzecim natomiast od samego początku prowadziliśmy, uzyskując dużą przewagę. Jego końcówka nie poszła co prawda po naszej myśli, ale udało nam się go dociągnąć i zwyciężyć do 22. Najważniejsze są 3 punkty, dzięki którym plasujemy się obecnie na 3. miejscu w tabeli.
– Kto zagrał w tym meczu na pozycji atakującego?
– Na ataku wystąpił nasz trener Jarosław Madzia, ponieważ Tomasz Skorupa jest teraz kontuzjowany, ma problemy z plecami. Jarek dał sobie bardzo fajnie radę, szczególnie że nie grał na swojej pozycji, bo nominalnie jest przyjmującym.
Wiktor Gumiński