3 edycja programu X Factor przyciągnęła tłumy z całej Polski. W internecie już można poczytać informacje o fali niezwykłych talentów, tańcu Mozila na stole jurorskim czy Tatianie Okupnik, która postanowiła się zrehabilitować po nieudanym wykonaniu „Skyfall”.  Jeżeli nie widzieliście tego na żywo, bez obaw – emisja nowej edycji zbliża się wielkimi krokami.

Stało się! Castingi do kolejnej edycji X Factor zakończyły się dokładnie 25.01 w Zabrzu.  Fani programu mogli na żywo podziwiać uczestników i oceniających ich jurorów: Tatianę Okupnik, Czesława Mozila oraz Kubę Wojewódzkiego. Na precastingach w Zabrzu, Wrocławiu, Gdańsku i Warszawie zgłosiło się tysiące osób, które pragną powtórzyć sukces Eweliny Lisowskiej czy Michała Szpaka.  Po selekcji z precastingów, możliwość zaśpiewania przed jurorami już można uznać za sukces. Usłyszeć przynajmniej dwa razy „tak” i przejść do kolejnego etapu w Warszawie – sukces jeszcze większy.  

Nie jest łatwo zachwycić. Co się liczy? Pierwsza nasuwająca się odpowiedź, to oczywiście głos, możliwości wokalne, ale jak często to… za mało! Ważna jest również osobowość, to „coś”, co pozwoli uczestnikowi pociągnąć za sobą tłumy, wzruszyć, zaszokować, po prostu wzbudzić emocje. Wie coś o tym pani Danuta Ambrożkiewicz (60 lat), która zaśpiewała utwór „Skyfall” i zrobiła prawdziwe show na scenie. – „Ja nic nie muszę i to jest fajne. Nie przejmuję się krytyką, robię swoje, jeśli mi to sprawia frajdę! X Factor to pokazywanie ludzi walczących ze swymi słabościami i szaleństwo emocji.  Fajne, tak lubię”– zwierzyła się po swoim występie. Co skusiło ją do udziału  w programie? – „To śpiewanie nie miałoby sensu, gdybym w zaciszu domowym całymi latami śpiewała po cichutku”- dodaje i podkreśla, że długo pracowała nad tym, by móc swobodnie wystąpić w programie na tak wysoką skalę.

Dwie poprzednie edycje programu odniosły ogromny sukces, nic dziwnego, że kolejne talenty chcą spróbować swoich sił. Ludzie, którzy decydują się na ten krok, muszą wykazać się dużą odwagą. Stawiają na szali swoje marzenia, ryzykują. Dla większości jest to moment, na który pracują latami. Pracują, aż poczują, że warto byłoby spróbować, pokazać się całej Polsce, narazić na czasem okrutną krytykę Wojewódzkiego i innych.  Komu się udało, będziecie mogli zobaczyć już 23.02 w stacji TVN. Jedno jest pewne – osoba, która ma w sobie Factor X, już jest wśród uczestników.

 

Ewa Soluch