Spektakl muzyczny pod tym właśnie tytułem grany jest w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Na deskach teatru wystawiony już od dłuższego czasu, grany będzie jeszcze w listopadzie.
„A ja, Hanna” to połączenie muzyki rockowej z trenami Jana Kochanowskiego. Utwory, które zazwyczaj były recytowane, teraz zostały pokazane zupełnie w innym wykonaniu. Mocne, rockowe brzmienie już od samego początku występu „wbijały” widza w fotel. Muzyka, którą słychać było na sali początkowo przypominała podkład. Dopiero gra świateł ukazała, że za sceną gra zespół.
W głównej roli występowała Grażyna Rogowska, która wspaniale wywiązała się ze swojej roli i mocnym głosem zachwycała od początku do samego końca. – Ma niesamowity głos. Wybrałam się do teatru od bardzo długiego czasu, a ten występ mnie totalnie zaskoczył. Oczywiście pozytywnie. – stwierdza Kasia, studentka UO. Zespół w składzie: Waldemar Orłowski (gitara), Grzegorz Zioła (bas), Marcin Śnigurowicz (perkusja), Łukasz Ludwig (instrumenty klawiszowe) nie pozostawał z tyłu – Mnie najbardziej zaimponował perkusista, który przez cały spektakl grał energicznie. Totalnie mnie zachwycił – mówi Łukasz, mieszkaniec Opola.
Scenografia, którą zajmowała się Justyna Łagowska idealnie oddawała klimat całego przedstawienia. Światła zmieniały się w zależności od nastroju jaki panował na scenie.
Jeśli ktoś nie widział takiego przedstawienia do tej pory naprawdę warto odwiedzić mury teatru. Dodatkowo należy pamiętać o „studenckich środach”.
Patrycja Migoń
Zdjęcia pobrane ze strony
teatropole.pl/spektakle/a-ja-hanna/