Jedni z najwybitniejszych polskich politologów wzięli dziś udział w wykładach otwartych zorganizowanych w Collegium Civitas przez Studenckie Koło Naukowe Politologów.
Uczestnikami pierwszego spotkania w ramach cyklu naukowego Dzień bez „Naszych” byli dr Marceli Burdelski, dr Marek Mazur oraz dr hab. prof. UP Katarzyna Sobolewska-Myślik. Wykłady trwały w godz. 11:00-14:00.
„Strategia UE względem Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej” to temat wygłoszony przez dr Marcelego Burdelskiego, podczas którego opowiedział m.in. o historii Korei Północnej oraz opisał problemy kraju na podstawie własnych obserwacji – miał możliwość być w tym państwie 11 razy, ostatni – w sierpniu 2012. Przedstawił również politykę UE wobec Korei, która zmierza do likwidacji programu nuklearnego, popiera inicjatywy dążące do zjednoczenia się Korei Północnej i Południowej oraz do otwarcia się tego kraju na świat. Dr Burdelski przedstawił także rolę i stosunek Polski odnośnie omawianego państwa koreańskiego.
O „Personalizacji kampanii wyborczych” opowiadał dr Marek Mazur. Skupił się m.in. na zagadnieniu dotyczącym efektu lidera w zachowaniach wyborców w Polsce w 2011 roku, systemie wyborczym, partiach politycznych, ich różnicach programowych, a także na efekcie medialnym. Zwrócił uwagę na zauważalną tendencję wyborczą głosowania na duże partie oraz zjawisko zmniejszania się efektu lidera wśród społeczeństwa.
Szczególną popularnością cieszył się wykład dr hab. prof. UP Katarzyny Sobolewskiej-Myślik „Dokąd zmierzają polskie partie polityczne? Fenomen Partii Janusza Palikota”. Podczas spotkania, prof. Sobolewska-Myślik rozważała m.in o czynnikach warunkujących sukces nowej partii, a także o tym, co nowa partia może zmienić w systemie partyjnym. – Nie wydaje się, by stanowiła [partia Palikota – dop. red.] konkurencję dla SLD, jest raczej wyrazem rozczarowania wyborców PO – skomentowała.
Na zakończenie każdego wykładu głos zabierali studenci, którzy podczas zadawania pytań mieli możliwość uzyskać odpowiedź na kwestie dla nich niezrozumiałe czy ich interesujące.
Pomysł na organizację tego typu spotkania oraz ich ideę objaśnia Kordian Gawlik, członek SKNP:
– Pomysł wziął się z tego, że chcieliśmy kontynuować cykl, który już kiedyś był robiony przez władze naszego instytutu, przez samych wykładowców. Oni nazwali to Dzień bez nas, a my nazwaliśmy to Dzień bez „Naszych”, czyli dzień bez naszych wykładowców. Zapraszamy najwybitniejszych przedstawicieli polskiego świata nauki, którzy zajmują się sprawami stosunków międzynarodowych, politologii, marketingu politycznego i nie tylko. Wykłady takie są bardziej dynamicznie, bo uczestniczy w nich większe grono osób, tematy są dość aktualne, a na koniec zawsze toczy się dyskusja, podczas której każdy może zadać intrygujące go pytanie.
– Uważam, że jest to świetny pomysł, gdyż daje nam możliwość pogłębiania swojej wiedzy w tych dziedzinach które nas naprawdę interesują – dodaje Paweł Wojtun. – Nie musimy ograniczać się przez to tylko do tego, co zostaje nam zadane na zajęciach, możemy wyjść poza program. Poza tym ci wykładowcy są wybitnymi autorami książek, z których na studiach korzystamy. Inaczej jest, gdy słuchasz tego, o czym czytasz. To jak audiobook na żywo.
Na wiosnę odbędzie się druga cześć wykładów z cyklu Dzień bez „Naszych”. – Chcielibyśmy zaprosić wtedy prof. Antoszewskiego, prof. Chmaja i jeszcze raz dr hab. Wiszniowskiego – zapowiada przewodniczący SKNP, Tomasz Czajka. Dr hab. Robert Wiszniowski był również zaproszony na dzisiejsze spotkanie, jednak ostatecznie nie mógł się pojawić.
Sabina Baraniewicz