Przerwa wielkanocna za pasem. Pierwsze dłuższe wolne w semestrze letnim to doskonała okazja na spędzenie czasu z bliskimi i naładowanie baterii w trakcie kwitnącej wiosny. Czym można się zająć, by wykorzystać ten czas z zyskiem, jednocześnie pielęgnując tradycje – wykorzystując jajko jako głównego bohatera nie tylko na wielkanocnym stole?
Potężne, choć niedoceniane
Wielu z nas wszelkie święta kojarzą się dość trafnie – z jedzeniem. W Polsce istnieje długa tradycja przygotowywania konkretnych potraw na okres wielkanocny, szczególnie na niedzielne śniadanie. Bazą posiłków najczęściej są niedoceniane przez wielu jajka. Jakie są ich najcenniejsze właściwości? Jajka często mylnie kojarzone są z nośnikami szkodliwego cholesterolu, tymczasem przez dietetyków i specjalistów od żywienia są uznawane za najbardziej niedoceniany superfood – posiłek o wielu zaskakujących, pożytecznych dla organizmu właściwościach. Zawierają nie tylko witaminy korzystne dla naszego zdrowia, ale i dużo łatwo przyswajalnego białka, co czyni z nich doskonały składnik żywienia zarówno dorosłych, jak i dzieci.
Więcej niż jajecznica
Wielkanoc to dobry czas na przedstawienie wielu jajecznych twarzy. Ludziom najczęściej jajka kojarzą się z typowymi formami – na twardo czy jajecznicą. Jednak tak przygotowane jaja mogą odstraszać osoby, które nie przepadają za smakiem czy zapachem tego produktu. Jak korzystać z jajecznych dóbr na inne sposoby?
- Pisanki – pozornie prozaiczne przygotowanie jajek na twardo, jednak z nadaniem jajecznej skorupce wymarzonych przez nas kolorów. Jest to forma najczęściej przygotowywana w czasie Wielkanocy przez dzieci, ale malowanie pisanek może stanowić także sposób rodzinnego spędzenia czasu i artystycznego spełniania się przez dorosłych. Najbardziej ekologiczna forma przygotowania pisanek to zabarwienie jaj poprzez gotowanie ich w obierkach z cebuli, nadających skorupce kolor od beżowego po silnie brązowy. Jeśli sam kolor nie jest wystarczającą ozdobą, z użyciem igły w zafarbowanych jajkach można wydrapać różnorodne obrazki czy ornamenty. Jajko nadal będzie smakować jajkiem, jednak jego unikatowy wygląd może znacząco zachęcić do jedzenia.
- Jaja faszerowane – ponownie bazujące na gotowaniu na twardo, jednak przydatne dla tych, którzy nie przepadają za smakiem czy strukturą jajecznego żółtka. Już po 7 min we wrzątku i ostudzeniu można zabrać się za rozkrajanie i wydrążanie żółtka. A pozostałe w ten sposób białko można wypełnić dowolnymi lubianymi składnikami. Najbardziej popularny jest farsz z majonezu, jednak nie trzeba się ograniczać. Szynka, wędzona ryba, suszone pomidory czy twaróg to tylko kilka składników świetnie nadających się jako farsz do świątecznego czy codziennego jaja. Przygotowanie jest proste, a efekt może skutecznie zachęcić do zwiększenia spożycia jajek.
- Sałatki – najbardziej popularna i kojarząca się z wszelkimi świętowanymi w naszym kraju okazjami sałatka jarzynowa bazuje na jajkach i powstałym z nich majonezie. Jej charakterystyczną cechą jest to, że nie da się znaleźć uniwersalnego przepisu na nią – w każdym domu przygotowywana jest z innych składników, a nawet zrobiona w ten sam sposób wszędzie smakuje inaczej. Choć często demonizowana z powodu szczodrego dodatku majonezu, może stanowić świetną formę do przemycenia jajek i warzyw do świątecznych posiłków.
- Kogel-mogel – coś dla tych lubiących sobie osłodzić poranek. Jest to prawdopodobnie najprostsza w przygotowaniu słodka przekąska z jajek. Wystarczy żółtko jaja ucierać z cukrem, jednak ile osób, tyle modyfikacji. Popularnym składnikiem dodawanym do jajek w tej formie jest kakao, które skutecznie podbija słodki smak, jednocześnie maskując samo żółtko. Oprócz tego ciemne kakao bogate jest w dodatkowe substancje odżywcze, które w tej formie możemy przemycić. Warto dodać, że kogel-mogel nie musi być jedzony samodzielnie, można go wykorzystać np. do posmarowania chleba czy jako słodki sos do różnych potraw.
- Placki, placuszki, naleśniki – zarówno tradycyjne, bazujące na mące, jak i bardziej nowoczesne, odpowiednie dla osób na diecie ketogenicznej czy bezglutenowej. Nie są posiłkiem kojarzącym się ze Świętami Wielkanocnymi, jednak prosta modyfikacja – usmażenie ich w kształcie zająca zamiast okrągłego placka – może ciekawie urozmaicić wielkanocne śniadanie dla osób nieprzepadających za smakiem jajek we wcześniej prezentowanych formach.
- Ciasta, ciasteczka, słodkości – w tradycji polskiego cukiernictwa jajko często jest kluczowym elementem. Drugi po serze najważniejszy składnik sernika, baza ciasta kruchego używanego do mazurka, ważny element babek i babeczek. Nawet przygotowując mniej typowe ciasto francuskie przed zapiekaniem, smarujemy je jajkiem.
Jak widać, choć niepozorne, jajko może być wykorzystywane w kuchni na wiele sposobów, a mnogość metod przygotowania sprawia, że będzie przystępne zarówno dla kuchennych pracusiów, jak i tych lubiących spędzać przy garach mniej czasu. Ponadto nie tylko fani jajecznego smaku, ale też jego przeciwnicy mogą spożywać jajka nawet o tym nie wiedząc.
Jajko – nie tylko kuchenne
Kurzy wytwór najczęściej trafnie kojarzy się z posiłkiem, jednak ze względu na swoje bogate właściwości może być wykorzystywany także na inne sposoby, z czego najpopularniejsze znane są w kosmetologii.
Żółtko jaja może być wykorzystywane do pielęgnacji ciała – nakładane na włosy jako maska przed myciem, składnik maseczek do twarzy o właściwościach nawilżających, przeciwzmarszczkowych i przeciwtrądzikowych. Optymalne efekty zostaną zapewnione przez liczne witaminy i składniki mineralne zawarte w jajach, a dodatkową zaletą w pielęgnacji jest zdecydowanie stosunkowo niska cena tego składnika. Różne marki kosmetyczne wykorzystują nawet fakt rosnącej świadomości na temat jajecznych właściwości i tworzą kosmetyki bazujące na jajecznym żółtku.
Kiedy żółtko już zostanie zużyte, pozostaje białko, które szkoda marnować. Może ono stanowić dobrą bazę do popularnej maseczki na zaskórniki – wystarczy roztrzepać je lekko w miseczce, nasączyć nim chusteczkę higieniczną, nałożyć na twarz i odczekać do zastygnięcia. Nietypowym, a jakże przydatnym w coraz cieplejszych miesiącach, będzie zastosowanie białka jaj do nawilżenia oparzeń społecznych.
Skorupki także nie muszą być jedynie odpadem. Ich zastosowanie najbardziej docenią ogrodnicy, którzy przegotowane i sproszkowane skorupki wykorzystują do tworzenia zwapniającego nawozu do kwiatów. Ale mogą też one służyć za świetną domową ozdobę. Kto z nas w swoim życiu nie stworzył choć jednej wydmuszki? Jeśli znajdzie się taka osoba, już objaśniam. W skorupce jajka na górnej i dolnej jego części tworzymy otwory, przez które wydmuchujemy zawartość – jajko, które możemy użyć zarówno w celach kulinarnych, jak i kosmetycznych – a skorupkę ozdabiamy w dowolny sposób, tworząc tym samym jajeczny bibelot. Jest to zajęcie niewątpliwie odprężające, idealne na wypełnienie wolnego czasu i artystyczne wyżycie się. Ponadto jest to ozdoba o tyle krucha, że w przypadku nieudanego dzieła łatwo można dać upust frustracji poprzez jej zgniecenie, nieprzynoszące szkody otoczeniu.
***
Jak widać, jajko nie musi być nudne, a ilu ludzi, tyle możliwych sposobów przygotowania z jego pomocą czy to pysznego posiłku, czy ciekawego zajęcia dla dzieci i dorosłych. Dlatego warto się zastanowić, zanim wyrazimy opinię, że nie lubimy jajek. Na koniec: istotne jest, żeby jajka, nieważne w jakiej formie chcemy ich użyć, pochodziły raczej z hodowli nie klatkowych, a ekologicznych.
Tekst: Weronika Kłysz
Zdjęcie: Anna Hołowata