W ten jesienny, śpiący dzień próbowałam znaleźć przepis, który postawi człowieka na nogi. Szczerze? Udało się. Od razu zrezygnowałam z tradycyjnej metody, czyli po prostu wypicia jednej małej czarnej – opcja dla osób leniwych, a postawiłam na coś bardziej “skomplikowanego”. Takim oto sposobem znalazłam ciekawą stronę internetową, na której znalazłam przepis na “Kawowy kisiel”. Pierwszy raz słyszałam o takim połączeniu kawy z kisielem, ale warto było spróbować. Poniżej umieszczam przepis, może i wam przypadnie go gustu?

 

Składniki:

·2 szklanki mleka;

·3 łyżki cukru;

·2 łyżki mąki ziemniaczanej;

·łyżka masła;

·1 pełna łyżeczka kawy rozpuszczalnej

·2 łyżki rodzynek;

Wykonanie: 

W małej ilości zimnego mleka rozprowadź mąkę ziemniaczaną. Resztę mleka zagotuj z cukrem i rodzynkami. Gdy się zagotuje, wlej stale mieszając mleko z mąką, zagotuj i trzymaj na małym ogniu około minuty. Masło rozetrzyj z kawą na spodku i rozprowadź w gorącym kisielu, cały czas mieszając, by kawa dokładnie się rozpuściła. Gotowy deser przelej do pucharków i zajadaj.

Smacznego!