Nie ufaj nikomu

Nie ufaj nikomu

Mabel biegła przed siebie. Nie patrzyła wstecz, zresztą nawet nie musiała. Doskonale wiedziała, że ujrzałaby tysiące Zbłąkanych Cieni, które wylewały się z budynku. Łączyły się w gigantyczną masę i uciekały. Sądziły, że znalazły bezpieczne miejsce...
O królu, co przyszłość poznać chciał

O królu, co przyszłość poznać chciał

  Urlyk, syn Hertela, zasiadał właśnie na ogromnym inkrustowanym tronie wysadzanym kryształami. Oblicze jego, srogie i groźne, składające się z kwadratowej szczęki i gęstego zarostu, obecnie przedstawiało niezadowolenie. Władca się nudził, nudził się...
Spotkanie z nieobecnym

Spotkanie z nieobecnym

  To nie ja prowadzę babcię, to ona trzyma mnie za rękę, jakbym miała pięć lat. Zawsze, kiedy wracam do domu, jestem znowu małą dziewczynką. Idziemy, obok nas drepcze ciocia Jasia w starym futrze wyciągniętym z dna szafy specjalnie na tę okazję. Jest...
Nocny duch

Nocny duch

 ­‎‌ ‎‌ ­­‎‌ Groby naszych bliskich i innych zmarłych. Czasami widzę je i zastanawiam się nad sensem życia. Król, prezydent, żebrak, milioner, kasjerka, piłkarz, pisarz, pielęgniarka, dyrektor firmy farmaceutycznej, ksiądz – wszyscy kiedyś skończymy...
Wilcze oczy

Wilcze oczy

Wilcze oczy. Miała wilcze oczy. Podpowiadała mi to intuicja, mimo iż nigdy nie widziałem jej z bliska. Wyobrażałem sobie, jak lśniły w blasku księżyca za każdym razem, kiedy wychylała się nieco zza drzewa, gdy tylko zostawiałem gazetę na ganku i opuszczałem go, by...