1 marca to Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jeśli nie wiecie kim byli, co zrobili dla naszego kraju,  najwyższa pora to zmienić!

Ojciec słynnego Cichociemnego Jana Piwnika powiedział kiedyś, że w zasadzie powinien cieszyć się ze śmierci syna w boju w 1944 roku, gdyż w innym wypadku skończyłby prawdopodobnie bity i torturowany w komunistycznym więzieniu.  Witold Pilecki mówiąc o metodach stosowanych przez komunistów przyznał „Oświęcim to była igraszka”. Ubecy wyrywali paznokcie, wlewali benzynę do nosa, przygniatali genitalia szufladą, przypalali ciało, a to tylko kilka nielicznych przykładów. Wszystko to stosowali wobec AKowców, bohaterów walczących za wolną Polskę, którzy mimo iż wojna się skończyła, nie mogli zaznać spokoju. Sami nigdy nie pogodzili się z tzw. „częściową wolnością” kraju, uważali że przenieśli się tylko z jednej okupacji do drugiej, a ich zadaniem zeznanym pod przysięgą było wywalczenie pełnej wolności dla Ojczyzny.  Walczyli więc po lasach, żyli prawem wilka nie mogąc pogodzić się z przekazem wypuszczanym przez propagandę komunistyczną że są „zaplutymi karłami reakcji”.  Wdzięcznością władzy ludowej wobec nich było wsadzanie do więzień i egzekucja.

Niezwykły tragizm tej sytuacji mogę pokazać wam na prostym przykładzie amerykańskiego bohatera, który po wygranej wojnie stawał się weteranem, odbierał medale i cieszył się powszechnym szacunkiem społeczeństwa. Tutaj, mimo że pozornie wojna się skończyła, zamiast honorów bohaterowie we własnym kraju zostali potraktowani jak śmiecie. Samo to, mimo iż najstraszniejsze nie pokazuje pełnej tajemnicy Żołnierzy Wyklętych. Pamięć o nich starannie i pedantycznie niszczono przez dobre kilkadziesiąt lat komunizmu, wspomnianemu Piwnikowi przypisano  zabójstwa na ludności i rozbójnictwo, o Akowcach nie uczono w szkole. Polskich bohaterów po prostu nie było.

Dopiero w zmierzchu komunizmu, gdy ostała się ich garstka, przywrócono o nich pamięć. Wielu z nich czekała latami na sprawiedliwość historyczną nie doczekawszy się jej w żadnym stopniu.

Naszym zadaniem jako Polaków jest pielęgnować pamięć o Żołnierzach Wyklętych, oddać hołd 1 marca, gdyż to dzięki nim dziś możemy żyć w wolnym kraju, to oni przelali krew z myślą o nas.

Dziś pojawia się okazja do uczczenia polskich Bohaterów. O 16 w Katedrze odbędzie się Msza Święta poświęcona Żołnierzom Wyklętym, potem nastąpi przemarsz pod pomnik Bojowników o Wolność i tam przeczytany zostanie Apel Pamięci Ofiar Podziemia Komunistycznego. Z kolei o 19 MDK zaprasza na projekcje filmów o Żołnierzach Wyklętych.

Na uroczystości serdecznie zapraszam wszystkich studentów, pokażmy że historycznych ignorantów jest coraz mniej.

Paweł Krakowiak