Już jutro pierwsze spotkanie w nowym sezonie rozegrają siatkarze AZS-u Uniwersytet Opolski. Na własnym parkiecie podejmą Karo Strzelce Opolskie.

Z tym rywalem nasi zawodnicy w poprzednich rozgrywkach mierzyli się dwukrotnie. W Opolu zwyciężyli 3:1, natomiast na wyjeździe polegli po pięciosetowej batalii. – Na chwilę obecną ciężko określić faworyta – mówi trener opolan Jarosław Madzia. – Trochę o naszym przeciwniku wiemy, mamy rozpracowanych kilku ich graczy, lecz jest w ich składzie także kilka nowych postaci, których jeszcze nie znamy. Wygra po prostu ten, kto zagra lepszy mecz – dodaje. Sytuacja zdrowotna w drużynie przez inauguracją sezonu jest idealna, bowiem nikt nie narzeka na urazy i wszyscy zawodnicy są przygotowani do gry. – Dzięki ciężkim treningom w końcu jesteśmy zgrani i gotowi. Przy dopingu naszej uniwersyteckiej publiczności wygramy ten mecz – zapowiada przyjmujący AZS-u Mateusz Bosek.

Mecz rozpocznie się o godzinie 17.45 w hali sportowej na Placu Staszica 1.

Wiktor Gumiński