Kozetka, pozycja leżąca umożliwiająca zerkanie na sufit. Opowiadanie o snach i przejęzyczeniach albo wylewanie swobodnego strumienia świadomości w akompaniamencie pojawiającego się od czasu do czasu „mhm”. To często pierwsze skojarzenia ze słowem „psychoterapia”, choć wiążą się bardziej z jej historyczną niż aktualną formą. A na czym polega współczesna psychoterapia w różnych nurtach?
Kawałek tradycji – nurt psychodynamiczny
Pisząc o psychoterapii nie sposób nie wspomnieć Sigmunda Freuda – ojca psychoanalizy i swoistego lidera wprowadzenia psychoterapii do sposobów pracy z problemami. Na teorii tego austriackiego neurologa, mówiącej o istnieniu świadomości, podświadomości i nieświadomości, bazuje współczesny nurt psychodynamiczny i psychoanalityczny. Są one mocno oparte o zbudowanie odpowiedniej, pełnej zaufania relacji między psychoterapeutą a jego klientem, pozwalającej na uzyskanie wglądu w procesy zarówno świadome, jak i podświadome klienta. Cel stanowi zwalczenie cierpienia poprzez dotarcie do procesów, które dzieją się wewnątrz jednostki. W nurcie tym działa się zgodnie z popularnymi wyobrażeniami o psychoterapii – analizując myśli, sny czy fantazje. Spotkania muszą odbywać się stosunkowo często, bo nawet dwa razy w tygodniu, przez okres długości (w zależności od problemów klienta) od kilku miesięcy do nawet kilku lat. Ten rodzaj psychoterapii szczególnie polecany jest osobom z zaburzeniami osobowości, nastroju czy odżywiania, jednak decydując się na niego, należy mieć świadomość, że praca będzie się opierać na wewnętrznych konfliktach, niekoniecznie na konkretnych sytuacjach. Do skutecznego przebiegu terapii niezbędna jest chęć do odkrywania własnego wewnętrznego świata i skłonność do refleksji nad emocjami.
Coś innego – poznawczo-behawioralnego
Nurt poznawczo-behawioralny (ang. cognitive behavioral therapy, CBT) to obecnie najbardziej rozpowszechnione działania psychoterapeutyczne w Polsce. Wielu klientów docenia jego skuteczność oraz konkrety, na których się pracuje. W ramach terapii poznawczo-behawioralnej terapeuta staje się ekspertem, przewodzi pracą, koncentrując się na aktualnych problemach, ale też sięgając do przeszłości klienta. Proces terapeutyczny opiera się na kierowanym przez terapeutę poszukiwaniu wyuczonych w dzieciństwie nawyków i schematów, utrudniających klientowi funkcjonowanie. Jest to nurt bardziej zadaniowy, w którym terapeuta może zaproponować pracę zarówno w trakcie sesji terapeutycznych, jak i między nimi, sprawiając, że klient cały czas aktywnie pracuje ze swoimi problemami. Ze względu na dużą intensywność, jest to terapia raczej krótkoterminowa, jednak jej efekty najczęściej trwale zmieniają życie klienta. Najlepsze efekty pracy w ramach nurtu poznawczo-behawioralnego osiągają osoby zgłaszające się z konkretnym problemem, potrzebujące naprowadzenia na jego rozwiązanie, chcące pracować intensywnie i z dużym zaangażowaniem wypełniać powierzone zadania.
Nurt humanistyczno-egzystencjalny – chcę osiągać więcej!
Nurt ten bazuje na uznaniu ludzkiej potrzeby do samorozwoju, tworzącej rozdźwięk między obecnym stanem, a stanem wymarzonym przez klienta. Podejście to oparte jest o analizę tożsamości, wartości, pragnień i niespełnionych potrzeb. W ramach terapii prowadzi się dialog dotyczący ekspresji emocji i powstających zachowań. Najważniejsze w kontakcie jest tutaj poczucie samodzielności i autonomii, własnej wewnętrznej siły klienta do podejmowania różnych działań i wprowadzania zmian we własnym funkcjonowaniu. Z tego względu właśnie osoba poddawana terapii decyduje o czasie jej trwania, częstotliwości i poruszanych tematach. Nieodłączny cel działań terapeutycznych to stworzenie warunków do samorozwoju i refleksji. Nurt humanistyczno-egzystencjalny skierowany jest przede wszystkim do osób chcących poprzez refleksję i analizę własnych wartości dążyć do samorozwoju zarówno w sferze emocji, jak i w zaspokajaniu własnych potrzeb.
Nie tylko ja – nurt systemowy
System zakłada istnienie większej liczby jednostek wpływających na pojawienie się danego problemu. Stąd też psychoterapia w tym nurcie nie koncentruje się na pracy z samym klientem, ale zahacza także o osoby mu bliskie, z którymi łączą go wzajemne wpływy. Może to się odnosić zarówno do rodziny, jak i grupy szkolnej, zawodowej czy po prostu grupy połączonych znajomych ludzi, wśród których zrodził się problem. Często jest on konkretnie określony, co wpływa na krótkotrwały przebieg wspólnej terapii, raczej regularny, jednak spotkania mogą odbywać się z różną częstotliwością – raz w czasie od jednego do trzech tygodni. Celem terapii w tym nurcie jest rozwiązanie problemu obejmującego więcej niż jednego człowieka, a pomoc jest skierowana do skonfliktowanych rodzin, małżeństw czy grup potrzebujących pomocy w rozwiązaniu relacyjnych problemów.
Nie umiem się zdecydować – może integratywnie?
Nurt integratywny znany jest z łączenia technik działających w ramach wyżej wymienionych nurtów. Metody pracy dostosowywane są do pojawiających się na bieżąco potrzeb i problemów klienta. Opiera się on o wieloaspektowe spojrzenie na funkcjonowanie człowieka i elastyczne dobieranie technik do pracy z nim. Nurt ten kierowany jest do osób, które nie zdecydowały, który z nurtów będzie dla nich odpowiedni oraz tych o bardziej złożonych, rozbudowanych problemach, nad którymi nie sposób pracować w ramach jednolitych technik.
***
Jeśli nadal nie wiesz, na co się zdecydować, pamiętaj, że możesz umówić się na pierwsze spotkanie i sprawdzić, czy dany styl pracy Ci odpowiada. Nie frustruj się, jeśli za pierwszym razem nie trafisz – dobór odpowiedniego nurtu może okazać się wymagający, ale jest kluczowy.
Tekst: Weronika Kłysz
Zdjęcie: Aleksandra Czarnecka