XVIII-wieczna Rosja to kraina przesądów, chuci i przemocy. Młoda Katarzyna, wybranka cara Piotra III, uwierzyła, że ten kraj można zmienić i nic nie zdoła jej zatrzymać. Stare zwyczaje obywateli były jednak silne, a wielu mieszkańcom odpowiadał tamtejszy sposób funkcjonowania państwa.

Katarzyna, którą poznajemy, gdy przybywa do Rosji, by poślubić cara Piotra III, to optymistycznie patrząca w przyszłość i nieco naiwna kobieta. Jest pewna siebie i wierzy, że wielkie słowa oraz idee mogą zmienić świat, a ludzie po wysłuchaniu kilku mądrych mów i przeczytaniu paru książek, staną się lepsi. Takie spojrzenie może mieć sens na postępowym Zachodzie, gdzie Wolter głosi swoje rewolucyjne hasła, ale w Rosji zmiany zachodzą powoli i z trudem. W rolę Katarzyny wciela się Elle Fanning i robi to wyśmienicie. Postać skrywa w sobie wiele różnych emocji i często musi okazywać oznaki szczęścia, rozpaczy czy goryczy.

Jej przeciwieństwem jest, grany przez Nicholasa Houlta, obecnie rządzący krajem car Piotr III. W wolnym czasie uwielbia polować, uprawiać seks z kimkolwiek zapragnie i rozkoszować się kulinarnymi przysmakami, które serwują mu dworscy kucharze. Uśmiercanie innych przychodzi mu z łatwością i robi to wręcz od niechcenia. Jego ciągle zmieniająca się relacja z Katarzyną stanowi główną oś serialu. W ich przypadku powiedzenie, że miłość i nienawiść to dwie strony tego samego medalu, ma wiele sensu.

Miejscem, w którym toczy się większość akcji Wielkiej, jest oczywiście carski dwór. Pełno na nim intryg i spisków, a wiele różnych osób chce przypodobać się carowi i carycy. Należą do nich m.in.: służka Marial, patriarcha Cerkwi zwany Archiem oraz Elżbieta ciotka Piotra. Zarówno oni, jak i wiele innych postaci pobocznych, sprawiają, że to miejsce wręcz tętni życiem, a widzowie mogą poczuć, jakby naprawdę znajdowali się na XVII-wiecznym carskim dworze.

Serial ma wyraźnie komediowy ton i pełno w nim czarnego humoru. Jego źródłem są zarówno wybryki cara Piotra III i jego dworzan, jak i nieporozumienia wynikające z wprowadzanych przez Katarzynę zmian. Jedną z zalet Wielkiej są także występujące w dialogach metafory i humorystyczne wulgaryzmy, które idealnie odzwierciedlają klimat serialu, przez co aż chce się ich słuchać.

Warto dodać, że serial jest jedynie w niewielkim stopniu wierny faktom historycznym, ale była to świadoma decyzja Tonego McNamary głównego twórcy i pomysłodawcy Wielkiej. Najważniejsza dla niego była postać samej Katarzyny i okres historyczny, w którym żyła. Widzowie na pewno są świadomi tego, że fabuła serialu jest jedynie bazowana na historii, gdyż przed każdym odcinkiem pokazuje się mówiąca o tym plansza tekstowa.

McNamara, dzięki osadzeniu akcji na XVII-wiecznym carskim dworze, dał sobie możliwość krytyki różnic między wyższymi sferami a zamieszkującymi pozostałą częścią kraju chłopami. Widzimy, jak niewiele obchodzą oni szlachtę, a wszelkie próby poprawy ich życia przez Katarzynę są odbierane z niechęcią. Co więcej, czasem nawet z wrogością. Sami chłopi nie zawsze wierzą w jej dobre intencje i część z nich traktuje ją jak oszustkę i wiedźmę. Nie pomaga też fakt, że pochodzi ona z zagranicy, więc nie rozumie wielu zwyczajów czy tradycji, do których lokalna ludność jest od dawna przyzwyczajona. Autor krytykuje także nierówności między kobietami a mężczyznami, wojowniczą naturę Rosjan i krótkowzroczność władców. Jak sam przyznał w jednym z wywiadów, tworząc Wielką myślał zarówno o tym, jakie problemy istniały w tamtych czasach, jak i o tym, czy można je odnieść do obecnie panującej rzeczywistości.

Czymś, co mnie w serialu szczerze zachwyciło, były kostiumy. Stworzono ponad 200 różnych niezwykle dopracowanych i pełnych detali strojów, za które odpowiadały Sharon Long i Emma Fryer. Zaprojektowane przez nie ubrania były wzorowane na XVIII-wiecznych strojach dworskich, które uwspółcześniono, by robiły jeszcze większe wrażenie. Biorąc pod uwagę bardzo pozytywne opinie widzów i liczne nominacje do nagród, zdecydowanie się to udało.

Wielka została wyprodukowana przez platformę streamingową Hulu, a w Polsce można ją zobaczyć na serwisie strumieniowym Home Box Office (HBO) Max. Do tej pory wyemitowano trzy sezony serialu i nie wiadomo jeszcze, czy powstaną kolejne. Według mnie Wielka skończyła się w takim momencie, że nie jest to koniecznością, ale nie jest niemożliwym, by scenarzyści wpadli na pomysł, jak kontynuować tę historię.

Jeżeli macie ochotę na pełną humoru i spisków opowieść o Katarzynie Wielkiej i jej początkach na carskim dworze, to bardzo możliwe, że Wielka jest serialem dla Was. Pamiętajcie jednak, że jest to produkcja niestroniąca od erotyki, wulgarności i czarnego humoru, więc raczej nie polecałbym oglądać jej w rodzinnym gronie.


Autor: Adrian Kokot
Grafika: Hulu