Większość z nas kojarzy dzień 14 lutego z walentynkami – czasem wyznawania miłości wypełnionym serduszkami i cukierkowym klimatem. Niewielu jednak wie, że data ta pokrywa się z innym świętem: Światowym Dniem Chorych na Epilepsję.
Padaczka jest jedną z najstarszych opisywanych chorób człowieka. Termin epilepsja pochodzi z greki i oznacza „być dotkniętym przez coś poza kontrolą”. Początkowo napady padaczkowe były traktowane jako wyraz opętania przez demony, przez co uznawano padaczkę za „świętą chorobę”. Była także określana „erozją mózgu”, „tańcem mózgu” czy „chorobą świętego Walentego” – patrona epileptyków. Dopiero sam cierpiący na nią Hipokrates stwierdził, iż jest ona jednostką chorobową mózgu i powinna być leczona dietą oraz lekami, a nie czarami. Poglądy na jej etiologię zmieniały się na przestrzeni wieków, ukazując triumf medycyny nad magicznymi zabobonami traktującymi tę chorobę jako owładnięcie przez złe siły.
Czym jest padaczka i jakie są jej przyczyny?
Jest to przewlekła choroba neurologiczna charakteryzująca się występowaniem napadów padaczkowych, które są wyrazem przejściowych zaburzeń czynności bioelektrycznej mózgu. Padaczka jest jedną z najczęstszych chorób neurologicznych, ale u większości pacjentów nie da się zidentyfikować dokładnych przyczyn jej wystąpienia, oznacza to, że jej etiologia może być różna.
Do najważniejszych czynników ryzyka rozwoju epilepsji zaliczamy:
- przebyte urazy głowy,
- naczyniowe choroby mózgu (np. udar mózgu),
- choroby zwyrodnieniowe mózgu (np. choroba Alzheimera),
- choroby demielinizacyjne (np. stwardnienie rozsiane),
- pierwotne nowotwory mózgu,
- stosowanie niektórych leków.
Jak wygląda napad padaczkowy? Ile trwa?
Może on przybierać postać krótkotrwałych zaburzeń uwagi, nagłych skurczów mięśni czy, klasyczny przykład, drgawek całego ciała. Z reguły trwa krótko około dwóch–trzech min. Objawy są powszechnie znane: nagła utrata przytomności i upadek, wyprężenie ciała, zazwyczaj towarzyszy temu zasinienie twarzy, a następnie drgawki. Po ich ustąpieniu osoba jest nadal nieprzytomna, mięśnie stają się wiotkie, pojawia się ślinotok, a niekiedy bezwiedne oddanie moczu.
Jak się zachować, kiedy jest się świadkiem napadu padaczkowego?
- Aby skutecznie pomóc choremu konieczne jest zachowanie spokoju, zarówno naszego, jak i otoczenia.
- Należy podejść do osoby, nie próbując krępować jej ruchów. Musimy zadbać, aby usunąć wszelkie rzeczy w pobliżu, które mogłyby ją zranić podczas ataku.
- Najważniejsze jest zabezpieczenie głowy (warto podłożyć coś miękkiego), aby uniknąć urazu.
- Wskazane jest poczekać, aż napad ustąpi. Po jego zakończeniu chory może być splątany, senny i stracić kontakt z otoczeniem. Jak już odzyska świadomość możemy zapytać go, czy potrzebuje naszej pomocy.
- W miarę możliwości, po ustąpieniu napadu warto ułożyć chorego na boku, aby uniknąć niedrożności dróg oddechowych.
- Jeżeli napad przedłuża się lub powtarza (dwa lub więcej razy), bądź chory nie odzyskuje przytomności, należy wezwać pogotowie.
Czego nie należy robić podczas napadu padaczkowego?
- Absolutnie nie wkładać niczego choremu do ust – wiele osób obawia się „odgryzienia języka” podczas ataku u epileptyków, natomiast to właśnie rzeczy wpychane do jamy ustnej mogą spowodować jej poważne obrażenia.
- Nie wolno używać siły wobec chorego – nie podnosić go, nie szarpać, nie polewać wodą czy bić po twarzy, aby odzyskał przytomność.
- Nie krzyczeć wokół chorego i nie panikować – unikać robienia zamieszania.
- Dość często w stanie zamroczenia ponapadowego chory może być niespokojny, należy go łagodnie uspokajać oraz kontrolować jego samopoczucie.
Co może wywołać objawy padaczkowe?
Jest wiele czynników, które mogą przyczynić się do wystąpienia ataku, np. intensywne światło (błyski stroboskopowe), stres, przewlekły ból czy silne emocje.
Czy choroba jest dużym problemem w społeczeństwie?
Według danych World Health Organization (WHO) na świecie na padaczkę choruje blisko 40 mln osób, w Polsce zaś 400 tys. Roczna zapadalność wynosi średnio 50 przypadków / 100 tys. osób. Mimo większej świadomości o chorobie, nadal u wielu budzi ona strach. Społeczność epileptyków wciąż czuje się stygmatyzowana przez innych, często słyszą, że przyczyną ich ataku jest alkohol czy narkotyki. W przypadku tej grupy chodzi głównie o psychospołeczne funkcjonowanie oraz akceptację choroby. Jednak dość często chorzy stwierdzają, że sama epilepsja nie niszczy ich życia tak, jak lęk przed wystąpieniem napadu w obecności nieznanej im osoby.
Słynni epileptycy: Juliusz Cezar, Napoleon Bonaparte, Vincent van Gogh, Alfred Nobel.
Źródła:
- K. Toruńska, Padaczka, https://emg-neurolog.pl/strefa-pacjenta/padaczka/, [dostęp: 11.02.2024].
- M. Sak, Padaczka (epilepsja). Co każdy w 2021 roku powinien wiedzieć o tej chorobie?, https://psychomedic.pl/padaczka-podstawowe-informacje/, [dostęp: 11.02.2024].
Tekst: Jagoda Adamarczuk
Zdjęcie: Katarzyna Mazurowska