Poniższy artykuł to kompendium spadkobiercy, znajdziesz w nim wszystko, o czym musisz wiedzieć, gdy nim zostaniesz. Czym jest spadek, co wchodzi w jego skład i kiedy lepiej go przyjąć, a kiedy odrzucić? Na te pytania postaram się odpowiedzieć.

Pojęcie spadku

Na gruncie art. 922 Kodeksu cywilnego spadkiem są prawa i obowiązki majątkowe zmarłego. Jednakże nie należą do spadku te z nich, które są ściśle związane ze zmarłym, jak również te prawa, które z chwilą jego śmierci przechodzą na oznaczone osoby niezależnie od tego, czy są one spadkobiercami. W wymienionym artykule pojawia się także pojęcie długów spadkowych, do których należą m.in.: koszty pogrzebu, postępowania spadkowego, obowiązek zaspokojenia roszczeń o zachowek oraz wykonania zapisów zwykłych i poleceń.

Dla laika może brzmieć to tajemniczo, dlatego spieszę z wyjaśnieniami w postaci prostego przykładu:

  • Pan Jan był właścicielem mieszkania i współwłaścicielem samochodu. Ponadto posiadał oszczędności odłożone na czarną godzinę w wysokości 5 tys. zł. Był również rozwodnikiem i miał ustalone kontakty z małoletnim dzieckiem. Co miesiąc płacił na jego utrzymanie alimenty. Pan Jan po rozwodzie zaciągnął kredyt na 15 tys. zł na okres 24 miesięcy, pozostały mu jeszcze trzy raty do spłacenia, każda po 625 zł. Niestety zginął w wypadku samochodowym. Nie pozostawił po sobie testamentu.

W skład spadku po panu Janie wejdą: mieszkanie, udział we współwłasności samochodu, środki pieniężne, które posiadał (będące prawami majątkowymi spadkodawcy) oraz trzy raty kredytu pozostałe do spłacenia (będące obowiązkami majątkowymi zmarłego).

Panu Janowi przysługiwało prawo do kontaktów z dzieckiem i ciążył na nim obowiązek alimentacyjny z tytułu bycia rodzicem. Fakt ten nadaje im osobistego charakteru, wobec czego nie są przedmiotem spadkobrania.

Kto jest spadkobiercą?

W zależności od tego, czy zmarły spisał testament czy nie, spadkobiercą może być członek rodziny (w ramach spadkobrania na podstawie ustawy) lub każdy uwzględniony w ostatniej woli spadkodawcy (na gruncie spadkobrania testamentowego). Może zdarzyć się sytuacja, w której część majątku zmarłego będzie rozrządzona w testamencie, a reszta podlegać będzie dziedziczeniu ustawowemu.

Kodeks cywilny w przepisach art. 931–935 wprowadza podział spadkobierców ustawowych na sześć grup:

1) małżonek i dzieci spadkodawcy (jeżeli dziecko zmarło przed otwarciem spadku, to w jego miejsce wchodzą jego zstępni – wnuki, prawnuki spadkodawcy),
2) małżonek oraz rodzice spadkodawcy (gdy spadkodawca w momencie śmierci nie był w związku małżeńskim, to rodzice spadkodawcy są wyłącznymi spadkobiercami),
3) małżonek oraz rodzeństwo spadkodawcy i zstępni tego rodzeństwa (małżonek dziedziczy sam, jeśli spadkodawca nie miał lub nie żyją jego dzieci i dalsi zstępni, rodzice, rodzeństwo oraz ich zstępni),
4) dziadkowie spadkodawcy (ewentualnie zstępni dziadków),
5) pasierbowie, czyli dzieci małżonka spadkodawcy, ale pod warunkiem, że w momencie otwarcia spadku ich rodzice już nie żyją,
6) gmina ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy lub Skarb Państwa, jeśli ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy w Polsce nie da się ustalić albo miejsce to znajdowało się za granicą.

Każda kolejna grupa osób uprawnionych do dziedziczenia ustawowego wchodzi w grę wtedy, kiedy brak jest osób uprawnionych do dziedziczenia z grupy poprzedniej.

Były małżonek spadkodawcy lub małżonek pozostający z nim w separacji nie może dziedziczyć spadku z mocy ustawy – jedynie w drodze testamentu. Z kolei wyłączenie małżonka od dziedziczenia ma miejsce, gdy spadkodawca wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z winy tego małżonka, a żądanie to było uzasadnione.

Przyjęcie albo odrzucenie spadku

Spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy. Wyróżniamy dwie formy przyjęcia spadku: przyjęcie proste i przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza. Oprócz tego jeśli spadku nie chcemy przyjąć, możemy go odrzucić.

Proste przyjęcie spadku, zwane także przyjęciem wprost, oznacza, że spadkobierca odpowiada za wszystkie długi pozostawione przez spadkodawcę całym swoim majątkiem, również prywatnym.

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza stanowi ograniczenie odpowiedzialności spadkobiercy. W tym przypadku odpowiada za długi spadkodawcy tylko w granicach wartości majątku wchodzącego w skład spadku. Oznacza to, że spadkobierca nie odda wierzycielom więcej niż to, jaką wartość ma uzyskany przez niego spadek. Wartość spadku ustalana jest na podstawie spisu inwentarza albo wykazu inwentarza. Spis sporządza komornik.

Spadkobierca odrzucający spadek traktowany jest jak osoba, która nie dożyła śmierci spadkodawcy. W tej sytuacji powołane do dziedziczenia zostają kolejne osoby do tego uprawnione.

Zgodnie z art. 1015 Kodeksu cywilnego oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Brak oświadczenia spadkobiercy w terminie sześciu miesięcy od informacji o powołaniu do spadku jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

Wobec powyższego termin sześciu miesięcy jest terminem indywidualnie płynącym dla każdego ze spadkobierców; chwila jego rozpoczęcia zależna jest od chwili powzięcia informacji o śmierci zmarłego, a w przypadku dalszych krewnych – od chwili powzięcia informacji o odrzuceniu spadku przez uprzednio do niego uprawnionych.

Oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku można złożyć ustnie lub pisemnie z podpisem urzędowo poświadczonym u notariusza albo przed sądem. Oświadczenie można złożyć także przez pełnomocnika.

Zrzeczenie się spadku

Na gruncie art. 1048 Kodeksu cywilnego tylko spadkobierca ustawowy może poprzez umowę z przyszłym spadkodawcą zrzec się dziedziczenia po nim. Umowa ta wpływa na porządek dziedziczenia, wyłącza od dziedziczenia również zstępnych zrzekającego się spadkobiercy, chyba że umówiono się inaczej.

Zrzekający się oraz jego zstępni, których obejmuje zrzeczenie się dziedziczenia, zostają wyłączeni od dziedziczenia, tak jakby nie dożyli otwarcia spadku, czyli podobnie jak odrzucający spadek.

Zrzeczenie się dziedziczenia skutkuje brakiem potrzeby wystosowania oświadczenia o odrzuceniu spadku przez zarówno spadkobiercę, jak i jego zstępnych. Umowa o zrzeczenie się dziedziczenia uniemożliwia ubiegania się o zachowek – działa to podobnie jak wydziedziczenie.

Umowa o zrzeczenie się dziedziczenia powinna zostać zawarta w formie aktu notarialnego (pod rygorem nieważności).

Zrzeczenie się dziedziczenia może być w każdym czasie uchylone przez umowę między zrzekającym się a tym, po kim się dziedziczenia zrzeczono. Umowa powinna być zawarta również w formie aktu notarialnego.

Zachowek

Zachowek to uprawnienie, które ma za zadanie ochronę najbliższych krewnych spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z mocy ustawy (czyli zstępnych, małżonka oraz rodziców), ale spadkodawca pominął je przy pisaniu testamentu.

Do zapłaty zachowku zobowiązany jest przede wszystkim spadkobierca, następnie osoba, na rzecz której spadkodawca uczynił zapis windykacyjny, a na końcu – gdy od poprzednich podmiotów nie można uzyskać zachowku – osoba, która otrzymała od spadkodawcy darowiznę doliczoną do masy spadkowej, a więc dokonaną nie wcześniej niż 10 lat przed otwarciem spadku.

Roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku przedawniają się z upływem pięciu lat od ogłoszenia testamentu. Zaś samo roszczenie o zachowek na gruncie art. 1002 Kodeksu cywilnego może być dziedziczone przez spadkobierców osoby będącej uprawnioną do niego tylko wtedy, gdy spadkobiercy ci należą do osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy.

Zachowku można domagać się także, jeśli doszło do dziedziczenia ustawowego. Dochodzi do tego, gdy składniki majątkowe spadkodawcy zostały rozporządzone przez niego za życia w formie darowizn na rzecz jednego lub kilku późniejszych spadkobierców ustawowych. W sytuacji, gdy w związku z darowiznami z majątku spadkodawcy praktycznie nic nie zostanie, pominięty przy darowiznach spadkobierca ustawowy może żądać od obdarowanych zapłaty zachowku lub jego uzupełnienia.

Jest to tylko część zagadnień dotycząca spadkobrania, jednak uważam, że stanowi o najważniejszych i podstawowych kwestiach. Spadkobranie może być długim procesem, na który warto się solidnie przygotować.


Tekst: Laura Sporek
Grafika: Agata Smolarczyk