Zapewne nie raz każdy z nas doświadczył manipulacji. Można stać się jej ofiarą wszędzie: w pracy, w domu, wśród znajomych czy przed telewizorem lub telefonem. Prócz wiedzy o technikach manipulacji warto znać metody na obronę przed nią.

Świadomość istnienia manipulacji jest tylko jednym z elementów potrzebnych do skutecznego jej odparcia. Mówi się, że najlepszą obroną jest atak, aczkolwiek na to czeka manipulator. Czujne oko to coś, na co osoba z zewnątrz nie ma wpływu, i co jest naszą szansą na wyplątanie się z nici kłamstwa czy oszustwa.

Poniżej znajduje się pięć sposobów na walkę z manipulacją, która najczęściej jest niezwykle podstępna i wyrafinowana.

Intuicja

Prawdopodobnie wielu powiedziałoby, że początek walki z manipulacją stanowi uzmysłowienie sobie jej obecności w naszym życiu. Nic bardziej mylnego. Przed uzyskaniem pełnej świadomości zaistniałego stanu włącza się jednak nasza intuicja. To ona podpowiada, że dzieje się coś dziwnego, coś sprzecznego z naszą wiedzą, z naszymi wartościami i moralnością. Wewnętrznie czujemy, że coś jest nie tak. Na jej zaangażowanie w procesie wyeliminowania manipulacji wpływają takie cechy jak spostrzegawczość, kreatywność czy analityczność – rozkładanie wszystkiego na czynniki pierwsze. Czy można nie mieć intuicji? Można ją przeoczyć, mieć mniej rozbudowaną samoświadomość umysłu i ciała, można jej nie ufać, ale każdy ją ma.

Habituacja

Pojęcie, które brzmi tajemniczo, ale znacząco wpływa na osobę manipulatora. Jak pisze Tomasz Witkowski w książce Psychomanipulacje: jak je rozpoznawać i jak sobie z nimi radzić, habituacja polega na stopniowym zaniku reakcji na powtarzające się pobudzenia zewnętrzne o średniej sile. Bodźce podlegające habituacji stają się obojętne. Zanik reakcji na działania manipulatora stanowi naturalny mechanizm obronny, który jest niezwykle efektywny. Zapobiega to powtarzalnym manipulacjom takim jak pochlebstwa czy powoływanie się na autorytety. Nic tak bardzo nie irytuje drugiego człowieka jak brak reakcji na jego poczynania.

Asertywność

Asertywność to według mnie najważniejszy element ochrony przed próbą wpływania na nasze życie. Umiejętność powiedzenia „nie”, trzymania się własnych zasad, wartości ukazuje nas jako ludzi pewnych siebie, nieustępliwych. Manipulatorzy na swoje ofiary wybierają zazwyczaj osoby o niskim poczuciu własnej wartości, przepełnione poczuciem winy, łatwowierne czy z kompleksem zbawcy. Oszuści są świetnymi obserwatorami, wchodzą do naszego życia nie dlatego, że udało im się nas oszukać, tylko dlatego, że na to pozwoliliśmy.

Bycie w grupie

Gdy zauważymy, że ktoś może wobec nas mieć nieczyste intencje, warto nie być samemu. Otaczanie się ludźmi, szczególnie tymi, którym się ufa, stanowi dla oszusta trudną przeszkodę. Widząc, że aby dostać się do nas, musi przedrzeć się przez większą ilość osób o zdrowym rozsądku, manipulator wie, że omamienie nas będzie znacznie trudniejsze. Ponadto od osób nas otaczających możemy otrzymać informację o tym, że ktoś nami manipuluje.

Samoświadomość

Znając własne słabości, mamy szansę skupić się na nich, aby nikt nie wykorzystał ich przeciwko nam. Trudniej będzie komuś nas oszukać i kierować naszymi emocjami, gdy wiemy, jaki zespół cech posiadamy. Udoskonalanie samego siebie to również istotny czynnik w tym zakresie. Praca nad słabościami umacnia nas i dodaje pewności siebie.

***

Gdy padniemy ofiarą manipulacji, nie zatrzymujmy się w tym miejscu na długo. Wyciągnijmy wnioski i ruszmy dalej. Warto jednak pamiętać, aby nie popełniać wciąż tych samych błędów – analizujmy i oceniajmy własne decyzje.


Tekst: Laura Sporek
Zdjęcie: Anna Hołowata